Behemoth's Lair

502 registered members
Login | Register Your Free Account (Required) | Search | Help | Find Communities!

Page 1 2 3 4
Author
Comment
Colon
2001-06-28 13:15:39


Druzgocace Uderzenie
Szanowni Jaskiniowcy! Mistrzowie i przyszli Mistrzowie!!!

Akademia, jak nazwa wskazuje, jest miejscem ksztalcenia i dyskusji. Tymczasem wymiana pogladow o tym, co dla nas najwazniejsze - strategii gry - zamarla. Komnaty Rady Mistrzow opustoszaly mimo prob reanimacji ze strony jOjA. Czas wiec zmienic podejscie do tematu. Utworzylem ten topic z mysla o umieszczaniu w nim strategii przejscia konkretnych scenariuszy turniejowych - zarówno dla starego jak i nowego Turnieju.

Chce wiec zaprosic wszystkich chetnych, a zwlaszcza autorow najlepszych wynikow w Turnieju, do dyskusji. A zatem Mistrzowie! Nie milczcie! Chyba nie obawiacie się konkurencji, utraty prymatu? Wszak zastoj prowadzi do zaniku umiejetnosci! Nie unikajcie tego we(y)zwania! Nie jest to honorowe, a miejsca w historii turnieju nikt wam nie odbierze!

Jeszcze mala prosba na koniec. W temacie postu podawajcie nazwe mapki i wersje Turnieju (np. CasSTR, ST). O ile to możliwe udostepnijcie tez sejw startowy (tzn przed pierwsza bitwa) na stronie Lopeza (rwegrzyn.fm.interia.pl/homm.html).
Ulatwicie zycie sobie i innym.

gOOmiAcK2
2001-11-18 09:41:59


moim zdaniem...
...nie zamykaj. Jak nikt nie będzie pisał, to sam padnie. A jeżeli np. ktos mnie pobije podejmie moje wyzwanie i mnie pobije, to chetnie przeczytam jego opis przejscia. Albo sam go zamieszczę. A tak w ogóle to jestem przeciwko zamykaniu topiców
Colon
2001-11-18 10:45:23


Zamknijcie sie sami ;)
Zgadzam sie z gOOmiAcKiem. W tej chwili nie ma zadnego uzasadnionego powodu do zamykania jakiegokolwiek topicu, a i poprzednio byly zamykane tylko ze wzgledu na uciazliwosc dostepu do podstronic, ewentualnie ze wzgledu na ramy czasowe dyskusji (np gdzie zorganizowac zlot).
Gdybysmy teraz go zamkneli, to tak jakbyscie mowili " No dobra, wystarczy tego gadania, nie macie juz nic do dodania, a jak macie to i tak milczcie". Co jest w ogole CALKOWICIE SPRZECZNE z idea forum dyskusyjnego.

Ja zawsze chetnie dowiem sie czegos nowego. Byleby tylko bylo od kogo...
jOjO dwarf
2001-11-18 13:11:35


Re: Zamknijcie sie sami ;)
well, moja culpa ;) po części!

nie od razu zauważyłem zmiany w funkcjonalności Forum, a zauważyłem ledwo żyjące wątki!

nie będę zamykał, no chyba, że zajdzie konieczność z powodów zasadniczych ;)

a może teraz i Akademia się ożywi?
gutek9
2001-07-02 01:09:36


No tosmy sie dogadali
Uff.
Bardzo sie balem ze przesadzilem i ze wszyscy mnie wyklna a szczegolnie Ty Colónie. Ja jestem taki, ze jak mi sie cos nie podoba to wale prosto z mostu.
Inna sprawa ze tez jestem troche w goracej wodzie kapany. Przeczytalem teraz Twoj Colónie opis scenariuisza i musze przyznac nie jest tak ekstremalny (tzn. krok po kroku). Zainstaluj GG to Ci moge dac kilka rozwiazan jakie bym zmienil w tej walce. Kazda walka jaka teraz rozgrywam - troche ich malo;((( - jest oparta wlasnie na taktyce ktora podzielilem sie w Radach Mistrza.
To nie jest tak, ze odpalam scenariusz 5 minut i skonczona mapka. To czasem nawet kilka godzin sprawdzania hipotez, rozwiazan, przemyslen.
Wczesniej schodzilo mi 3-4 dluzej, teraz jak wiem jakie sa zasady ruchu kompa schodzi mi znacznie krocej.
I nie zdziwcie sie mi, ze jestem przeciwko calemu opisowi scenariusza. Moge pisac czym sie kierowalem, co wzialem pod uwage, ile mi zeszlo.
Same ruchy musza byc indywidualne dla poszczegolnego gracza. No co ja bede pisal. WWalker jasno wyrazil o co chodzi, i tylko nadmieniam ze sie z Nim zgadzam.
Dreppin
2001-06-29 11:19:18


Re: Druzgocace Uderzenie
ocz, moim zdaniem WWalker ma racje, podobne zdanie wyraziłem w topicu Gutka 'pomoc', uważam jednak, ze rady powinny pojawiac sie regularnie, ale nie w takiej szczegolowej formie, nie kladac nacisku na strategie, lecz na takie pokierowanie 'uczniem', zeby sam zdobyl doswiadczenie
jOjO dwarf
2001-06-29 12:38:04


Re: Druzgocace Uderzenie
a mnie radością napawa fakt, że Akademia znów tętni życiem
i to tym najbardziej akademickim ;)))
jOjO dwarf
2001-06-29 15:06:01


Re: Druzgocace Uderzenie
Cowcale nie oznacza, że argumentacja Gutka i WWalkera mnie nie przekonuje

ale i taki poradnik może się przydać, tym którzy nigdy czegoś takiego nie przeżyli (jak zwycięstwo TowRAM)
Colon
2001-06-30 07:28:41


Re: Druzgocace Uderzenie i Pomoc
Hm, przeczytalem wasze opinie i czesciowo przyznac wam musze racje. Rzeczywiscie troche mnie ponioslo (pewnie na skutek przekomarzan z Gutkiem;) ) i może zbyt lopatologicznie rzecz przedstawilem. Nie zamierzalem podawac na tacy solucji i zwalniac od myslenia (i az tak szczegolowy opis to nie jest). To jest moja propozycja (wizja) rozegrania tego scenariusza i ma ona w zamysle sklonic do dyskusji i zaproponowania alternatywnego (lepszego) sposobu przejscia. Za wszelkie sugestie i tworcza krytyke będę wdzieczny. Trudno byloby przeciez dyskutowac o konkretnym scenariuszu bazujac na samych ogolnikach.

Pomysl Gutka, rozwijany przez Wwalkera (gracias por tus muy equilibradas opiniones, amigo) jest przynajmniej czesciowo zbiezny z tym, co ja zaproponowalem. Moim zdaniem dyskusje o taktyce w KONKRETNYCH SCENARIUSZACH należy jednak wyodrebnic od POMOCY AD HOC i nadac jej przynajmniej czesciowo wymiary czasowo - tematyczne. Teraz np. sporo jest ruchu wokół scenariuszy kwalifikujacych do turnieju w Warszawie. Dyskusje można byloby wiec zaczac od tychze (po zakonczeniu kwalifikacji, oczywiście - chyba teraz rozumiem twoja niechec, Gutku, do udzielenia jakichkolwiek informacji o TowCAS). I jeśli nie macie nic przeciwko, obecny topic można by bylo wykorzystac, a w Pomocy odpowiadac na rzeczy niezwiazane z toczacymi się tutaj dyskusjami.

Moderator naszych rozwazan bylby jak najbardziej pozadany (inaczej szybko bysmy się zeslizgneli na boczne tory a dyskusja stanelaby w miejscu, jak w Radach Mistrzow) - i jestes, Wielki Mistrzu Gutku, jak najbardziej odpowiednia do tego osoba.

Przepraszam za moja ignorancje, ale czy ktos moglby mnie oswiecic i wyjasnic czy GaduGadu to jakis odpowiednik ICQ? I gdzie to można sciagnac?

wwalker
2001-06-30 08:45:36


Re: Druzgocace Uderzenie i Pomoc
uff, bardzo się cieszę, że się wszyscy szybko porozumieliśmy - bałem się trochę niepotrzebnych i przez nikogo nie chcianych spięć...
1.co do "muy equilibradas opiniones" to starałem się ;)
2. Co do Mistrzostw Polski i niechęci Gutka, to bardzo źle go oceniasz - z tego co wiem nie będzie mógł na nie pojechać więc i na miejscu mu na pewno nie zależy. Zresztą pytałem czy mógłby mi coś doradzić w sprawie NecSTR, której jeszcze nie rozegrałem i dostałem kilka porad od ręki choć mógł mnie potraktować jak konkurenta.
3. GaduGadu to faktycznie odpowiednik ICQ i to dość popularny wśród turniejowiczów. Adres: www.gadu-gadu.pl
4.A teraz TowCON:

Po przetestowaniu wczoraj stwierdziłem, że w gruncie rzeczy Twój opis Don Colonie jest faktycznie nie aż tak bardzo szczegółowy, żeby zwalniał od myślenia ;)
Z drugiej strony miałem inną sytuację, bo nie mogłem otworzyć Twojego sejwu startowego - pewnie był zapisany pod SOD a ja gram w AB nałożonym na RoE. Wygenerowałem sobie więc własny - z artefaktem +2attack, bo na speeda nie mogłem się doczekać - i ruszyłem w bój wg Twych instrukcji.

Jednak prędkości moich wojsk były mniejsze niż u ciebie, ja miałem inne skille (np. tactics, którego chyba nie miałeś?) więc różnice były duże. Niemniej trzymałem się ogólnej koncepcji podanej przez ciebie i tylko w wypadkach gdy nie skutkowała szukałem innych rozwiązań bazując na własnych przemyśleniach i nowej wiedzy od Gutka. Sam też musiałem dojść co w Twoich radach jest naprawdę ważne a co można sobie pominąć lub rozwiązać inaczej.

Najpierw powiem co było dla mnie najcenniejsze u Ciebie, Colonie:
Pierwsza rzecz, na którą sam bym chyba nie wpadł, tak jak teraz myślę, to jak ważne było uratowanie trochę gremlinów z pierwszej bitwy (nawet kosztem innych jednostek), żeby w drugiej air i storm do nich strzelali a nie do ważniejszych.
Ty pisałeś, że gremliny zbierają ciosy w 1 bitwie a potem, gdzieś na marginesie, że w drugiej ich resztki robią za mięso armatnie. To drugie było o wiele ważniejsze!Próbowałem bez gremlinów i z gremlinami i byłem zaskoczony jaką różnicę to dawało! Dzięki za otwarcie oczu.

Drugia rzecz - pomogłeś zdecydować mi się pierwszy raz na odważny krok, którego nigdy nie śmiałem zaryzykować: zostawienie armii 7 poziomu podczas 2 bitwy w kopalni! Boję się zawsze 2 bitwy i zazwyczaj startuję tam z pełnymi siłami. W tym przypadku jednak utrzymanie 10 giantów na tytanów to był OGROMNY zysk później.
Para tytani-magowie była dla mnie jak dwie wieże w końcówce rozgrywki szachowej. Potężna, wspierająca się wzajemnie broń, zmiatająca wszystko z drogi!

Ostatecznie zakończyłem scenariuszz wynikiem 53%.

Gdzie była różnica? Chciałbym wierzyć, że nie tylko w skillach ;)

Przede wszystkim bardziej oszczędzałem dżiny a później eksploatowałem ich zdolności, do 3 i 4 bitwy rozstawiałem je na dużej ilości slotów wlicząjąc, że jednego od razu skasuje mi phoenix. Naprawdę rzucanie przez kilka tur po kilka czarów na swoje jednostki gdzie otrzymuje się często haste, precision, fortune a nawet prayer daje OGROMNE korzyści. Niesamowite było to, że komp złamał swoją zasadę blokowania strzelających bojąc się dżinów: w 4 bitwie Phoenixy zostawiły w spokoju Tytanów i magów i pofrunęły zabić największą z grup dżinów. Reszta jednostek wroga nie wyszła w pole od razu tylko po odczekaniu ale to mi specjalnie nie zaszkodziło: nawrzucałem moim strzelcom i golemom czarów ile wlezie - gdy dostali haste (a tytani i bez tego) mogli spokojnie odczekać a i tak w końcu pierwszej tury i początku drugiej uderzyłem wszystkimi tymi trzema armiami z pełnym zasięgiem u strzelających.

Druga z większych różnic to skorzystanie z tactics przy trzeciej bitwie i ciasne zgrupowanie wszystkich armii w jednym kącie planszy - wróg wychodzi w pole ale nie może dojść do mnie przez 2 tury (łącznie z air) a jest maltretowany strzałami.
Ustawiłem się ciasno ale zgodnie z Twoją, Colonie zasadą wystawienia samobójcy prz tytanie i ustawienia strzelców tak, by Firebird nie zablokował obu. Ty pisałeś zdaje się, że strzelcy nie mogą stać obok siebie ani w rogach planszy - moi stali obaj blisko siebie w tym samym rogu planszy ale ustawieni z głową i osłonieni przed lądowaniem firebirda w niekorzystny sposób.

Nie wiem jak postępowałeś z tytanami ale ja nie strzelałem nimi za dużo - wychodziło gorzej niż po wyjściu w pole, gdy po dwóch ruchach byłem przy storm elementalach.

Jeszcze rzecz o której chyba nic nie pisałeś: Phoenixy zlekceważyłem w 4 bitwie kompletnie, ponieważ wogóle nie atakowały tylko latały jak głupie za tytanem, żeby nie mógł strzelić ;) Więc nie strzelałem tytanem tylko szedłem rozwalać następną armię a phoenixy tylko traciły swój potencjał!

To by było na tyle - jak widać przyłączyłem się w pewnej mierze do inicjatywy Colona, choć nadal nie jestem pewien czy omawianie gry konkretną rasą przeciw konkretnej rasie nie jest zbyt dużym uszczegółowieniem i odarciem gry z fascynującego odkrywania własnych rozwiązań... Myślę, że w tym przypadku byłem to winny jaskiniowcom: dużo zyskałem w eliminacjach dzięki postowi Colona, bo mam psychiczną barierę przed Confluxem i pewnie tego scenariusza wogóle bym nie spróbował. Więc przekazuję tę szansę dalej - mój sejw startowy, który okazał się bardzo dobry wysyłam do Lopeza: +1 att +1def | I: Of_Exp, Am_Exp | II: Tac_Bas | III: Tac_Exp, Ac_Bas...
Colon
2001-06-28 13:19:58


TowCON, Stary Turniej
Żeby nie być goloslownym zamieszczam moja strategie przejscia scenariusza TowCON, Stary Turniej. Sejw startowy jest dostepny na stronie Lopeza. Artefakt startowy: speed +1

Bitwa 1

W kopalni zostawiam: giganci
Zalozenia taktyczne: oszczedzamy genies (bardzo) i gargoyles (w miare mozliwosci). Ciosy zbieraja gremlins. Należy jak najszybciej zneutralizowac air elementals. Jeśli to możliwe trzeba wykorzystac teren tak, by air elementals nie mialy mozliwosci ataku w 2 turze.

Ustawienie: Golemy i 1 jednostka samobojcza powinny stac po obu stronach magow, w srodkowych slotach. Nagas i Gremlins powinny miec mozliwosc dotarcia do magow. Umieszczenie magow poza zasiegiem Firebirds uwazam za blad - uderzaja one wówczas razac dwie, niesamobojcze jednostki a magowie i tak nie mogą w nic strzelic z pelna skutecznoscia, natomiast w nastepnej turze atakuja je dwie szybkie jednostki, w tym air elementals. Natomiast przy ustawieniu jak powyzej Firebirds atakuja jedna jednostke samobojcza, blokujac magow - i od razu wszystkie jednostki kompa wychodza w pole. Firebirds można latwo skasowac dwoma jednostkami, magowie maja wówczas mozliwosc dogodnego ataku.

Warto pamietac: komp stara się zawsze blokowac jednostke strzelajaca. Nie zawsze oplaca się ja odblokowywac. Magowie sa na tyle silni, ze nawet w walce wrecz zadadza przeciętnie ponad 500 uszkodzen - wystarczy tylko atakowac jednostke, która nie może już kontratakowac

Bitwa 2

W kopalni zostawiam: giganci + 2 genies (przydadza się potem jako dziny)
Zalozenia taktyczne: Należy sklonic kompa do szybkiego wyjscia w pole. Nie wolno dopuscic do tego, by Storm i Ice Elementals strzelaly do naszych magow. W 2 turze genies i gargoyles musza uderzac tak, by z poczatkiem trzeciej mieć mozliwosc ataku na Storm i Ice Elementals. W drugiej turze Sprites nie powinny uderzac w magow. Resztki gremlinow powinny być tarcza strzelecka w 1 turze, a nastepnie uderzyc jako pierwsze w Feniksy.

Ustawienie: Podobne jak w 1 bitwie. Feniksy musza od razu uderzyc w samobojce, inaczej komp strzela w magow a reszta oddzialow czeka na nasz ruch. Jeśli Feniksy wyjda, ruszaja tez inne oddzialy. Nagas (dolny slot) powinny uderzyc w Magic Elementals i jeśli możliwe zablokowac dostep w glab naszych pozycji. Gremliny, golemy i magowie uderzaja kolejno w Feniksy. Jeden zapewne zmartwychwstanie, ale nie należy się tym przejmowac. Gargoyle i Genies powinny uderzyc i wyeliminowac jedna jednostke (zwykle jest to energy elemental).
Warto pamietac: uderzajac golemami w feniksy należy je ustawic tak, by atakujace w 2 turze Sprites mogly zablokowac magow. Uderza wówczas w golemy, a im to zbytnio jeszcze nie zaszkodzi( w przeciwienstwie do magow).

Bitwa 3

No to najgorsze za nami. Po 2 bitwie powinnismy mieć co najmniej 3 jednostki o duzej sile razenia (tytany, golemy, arcymagowie) i dwie z polowa stanu (obsydian gargoyle i naga queens).

W kopalni zostawiam: resztki genies - ale jednego zabieram jako samobojce/rzucajacego czary
Zalozenia taktyczne: Komp musi szybko wyjc w pole. Firebirds powinny uderzyc w samobojce, blokujac arcymagow bądź tytanow. Ogolnie minimalizujemy straty, uzywajac samobojcow. Jeśli to możliwe trzeba wykorzystac teren tak, by air elementals nie mialy mozliwosci ataku w 2 turze.

Ustawienie: Jednostki strzelajace nie mogą stac obok siebie;) ani na skrajach planszy. Golemy powinny mie szybkie dojscie do obu tych jednostek. Firebirds można szybko zalatwic druga jednostka strzelajaca + golemami. Wówczas ta druga (lepiej, by były to tytany) strzela w physics elementals. W nastepnej turze uderzamy glownie w air elementals i pixies.

Warto pamietac: Dzin rzuca czary. Najlepiej by rzucil je na golemy - bardzo często jest to haste lub prayer.

Bitwa 4

Odbieramy z kopalni dzina(y) - przydadza się jako samobojcy

Zalozenia taktyczne: Feniksy powinny uderzyc w samobojce i blokowac tytany. Komp musi wyjsc w pole. Storm i Ice Elementals powinny strzelac do naga queens. Jeden oddzial musi zablokowac Storm Elementals z poczatkiem trzeciej tury. Ogolnie minimalizujemy straty, uzywajac samobojcow.

Ustawienie: podobnie jak w bitwie trzeciej. Należy koniecznie wyeliminowac feniksy (także zmartwychwstale), by odblokowac tytany, które strzelaja raz do Magic Elementals, raz do Sprites. Naga Queens i golemy powinny zaangazowac nastepnie Energy i Magma Elementals, a Gargoyle dobic co zostalo ze Sprites a potem zablokowac Storm Elementals.

Warto pamietac: jak w bitwie 3 oraz ze to tez samobojca, oczywiście;)

Uff, to by było na tyle. A teraz czekam na wasze opisy taktyk.
jOjO dwarf
2001-06-28 15:11:39


Re: TowCON, Stary Turniej
Cóż mogie napisać!?!

Takie podejście do sprawy to mniut na moje serce!

Brawo Maestro Don Colon!!

A kiedy inni?
lopez
2001-06-28 21:32:54


Re: TowCON, Stary Turniej
No pięknie!
Przydałby się do tego jakiś filmik poglądowy...
gutek9
2001-06-29 04:23:00


pomysl
Pomysl sie przyjal wiec ja go tez przyjmuje. Moje zdanie jest w wyzwaniach.
Taki obszerny opis wymaga pisania w trakcie grania wiec sorki, ale towcas nie opisze.
Zaczalem grac forcon wiec pewnie przysle opis tej mapki.
Coz, ja nawet Colonie nie bede czytal Twojego przejscia bo nie chce sie sugerowac. Wiem (z doswiadczenia) jak trudno cos zrobic jak czlowiek bazuje na czyims pomysle.
Myslalem, ze Rady Mistrza sie przyjma kazdy napisze o swoich doswiadczeniach (sprawdzi je w praniu, udoskonali, podzieli sie nimi), a Tu jest wszystko podane na tacy. A gdzie wykorzystac swoja wyobraznie. Przeciez jeden inny ruch w pierwszej walce i 2,3,4 bedzie inaczej wygladala. A co to za satysfakcja jak powiele ruchy Twoje Colónie pogram troche dluzej zeby jednostki lepiej uderzyly i Cie pobije?
Jezeli ktos bedzie chcial sie dowiedziec jak rozgrywam walki, prosze bardzo, ale nie w takiej formie. Jezeli ktos ma problem z mapka niech napisze jakie ruchy robi a ja mu sie postaram powiedziec co wedlug mnie jest zle robione i powiem na co zeby zwrocil uwage.
Otworze tearz nowy temat: Pomoc - ma ktos problem niech pyta, kto wie odpowiada.
Chyba kazdy moze swoje zdanie powiedziec?
Dzisiaj np. gadalem na GaduGadu z WWalkerem i mu opisalem taktyke mojej walki, odpowiadalem na jego pytania niech on cos napisze o tej formie pomocy.
Moje GG 1035467.
Zreszta towcas pewnie bede musial sobie przypomniec bo obiecalem pokaz. Ci co beda widziec (pokaz) moze o tym cos napisza.
wwalker
2001-06-29 07:55:14


Re: pomysl
Szczerze mówiąc na początku bardzo mi się spodobało to co napisał Colon. pomyśłałem, że długo czekałem na tak skonstruowaną poradę.

Potem porozmawiałęm z Gutkiem usłyszałem kontrargumenty, przemyślałem je i... przyznałem mu całkowitą rację. To czym różnią się nasze rozgrywki, nasze prawdziwe mistrzostwo, nie powinno się kryć w lepszym od innych sejwie startowym - pokonaliśmy to przy pomocy wspaniałej inicjatywy Lopeza.
Nie powinno też kryć się w łatwiejsze grze RoE czy AB względem SOD i tego nie udało nam się wyeliminować.
Mistrzostwo indywidualne graczy powinno natomiast objawiać się w indywidualnym podejściu do tematu. OGÓLNE ZASADY rozstawienia armii, decyzji o tym kogo zostawić w kopalni, kogo oszczędzać a kogo eliminować mogą być zdradzane prze Mistrzów a czyny takie zawsze okryją ich chwałą. Gutek zrobił to zrestzą już dawno, jak i ja - choć nie należę do najlepszych spośród mistrzów. Natomiast zdradzanie SZCZEGÓŁOWYCH KROKÓW umożliwi miernym graczom udawać wspaniałych i ogołaca mistrzów z ich mistrzowskiej myśli taktycznej.

Dlatego ostatecznie zabieram głos przeciwko takiemu opisywaniu gier jakie proponuje Colon. Rozumiem jego motywy ale zabijanie indywidualizmu szybko spowodowałoby spłaszczenie rankingu (zrównanie wyników) i tym samym obniżyłoby znacznie jego atrakcyjność. Bardzo mi oprzykro - mi querido amigo, bo Twój hiszpański temperament wydaje mi się godzien podziwu i umieszczenia wśród szkiców braci rycerskiej w tawernie (czekam na wyrażenie takowej chęci) ale tym razem Gutek ma rację!

Secundo - pomysł Gutka, który skądinąd jest w tej chwili (patrz regulamin turnieju) Wielkim Mistrzem że może udzielać porad na życzenie popieram całym sercem. proponuję też aby zapytania i porady udzielone przedrukowywane były do Areny Jaskini Behemota - przygotowywanego prze jOja i mnie serwisu związanego z turniejami Jaskini. Pogawędziwszy dziś całkiem sporo z Gutkiem (o ogółach nie szczegółach) utwierdziłem się wprzekonaniu, że jego wiedza o taktyce jest potężna. Być może Mr Pool, Don Colon czy inni wielcy mistrzowie dysponują podobną, ale zarówno średnia gry jak i ilość gier z utrzymaną tą średnią mówią same za siebie. Także drodzy Jaskiniowcy, po dalszych uzgodnieniach z jOjem, Gutkiem i Wami zdecydujemy o wyglądzie i położeniu działu Pomoc, który mógłby zawierać wszystkie dotychczasowe i przyszłe porady mistrzów niezwiązane z konkretnymi zapytaniami oraz konkretne odpowiedzi na konkretne zapytania udzielone przez Wielkiego Mistrza i być może wkrótce Moderatora działu Pomoc - Gutka

A teraz po ostatnim okresie załamania niepowodzeniami, pocieszony nową wiedzą od Gutka i Colona, uzbrojony w sejwy z bazy Lopeza - ruszam pełen świeżego zapału do dalszej walki. A lutnię na czas jakiś przytroczę do siodła...

¡Hasta luego todos amigos, viajeros y caballeros!
Pit Klos
2001-12-25 11:40:08


???
Mam nadzieję że komuś to się przyda i coś z tego zrozmiecie...
Nie będę opisyłwał szczegółowych ruchów, lecz bardziej mój tok myślenia, podejście do walki, przygotowania itd.
Ok, a więc do dziela.
W święta na "warsztat" wziąłem RamNec. Uzyskałem na tej mapce wynik 97pkt, czyli stary rekord został poprawiony o 27pkt, mogło by się wydawać że to już max, ale zapewniam że jest jeszcze parę pkt zapasu, więc można mnie pokonać.
Grając w RamNec używałem SoD ver.3.0. ang. Atrefakt startowy to oczywiście +1 speed.
Oraz schemat umiejętności zdobytych po kolejnuch walkach:
1)lead,arch,arch,arch,lead,offe,lead
2)tact,tact,offe,offe
3)tact
A więc żadna rewelacja...
A teraz jak wygląda moja rozgrywka. Na samym początku jak już wiem jaką mapke robię, czyli RamNec, biorę do ręki...nie, nie miecz i tarcze tylko kartke i ołówek. Zapisuje sobie jaki jest rekord mapki, czyli dla RamNec był 70pkt, oraz zapisuje sobie jaki jest maksymalny pułap punktowy dla całej armii zupgradowanej, czyli w naszym przypadku...97pkt. Na kalkulatorze sprawdzam, jaka jest różnica punktowa miedzy rekordem a max punktów. W naszym przypadku jest to 27pkt, a przeliczając na HP jest to około 6760 HP. I tyle właśnie wojska możemy stracić przez 4 bitwy aby poprawić rekord o 1pkt. Następnie robię szkic strat na 4 bitwy ile mogę MAKSYMALNIE mogę stracić wojska:
1)Około 300-600HP
2)Około 3000-3500HP
3)Około 0-300HP
4)Okooło 1500-2000HP
Tak długo robimy LOAD i kombinujemy aż wyjdzie. Mi to zajmuje około 4-6 godzin.
Jak ktoś ma bardziej konkretne pytanka, to z miłą chęcią odpowiem...
Jak ktoś jest wogle zainteresowany to bedzie cd...



Rastlin Arch
2001-12-25 15:05:59


Re: ???
Muszę przyznać, że wymiękam… Był Gutek, Mr Pool i gOOmiaAcK, którzy robili wspaniałe wyniki, które podziwiałem… teraz jest Pit Klos, który ma na sobie jakieś błogosławienie Pani Bitew….;) Myślałem, że sam mogę nieźle powojować.
Co do RamNEC- Ulepszyłeś smoki?
4-6 to naprawdę dużo czasu;) u mnie wygląda to zupełnie inaczej:
Myślę, że jak już mam zrobić dobry wynik to muszę mieć odpowiednią muzykę;) – to prawda! Ostatnio dobre wyniki osiągałem przy:
Power Symphony – The way of the sword, Covenant – Bizzare Cosmic Industrie.
Nic nie przeliczam, bo i tak mi nie wychodzi.
Daje głowę, że w RamNEC straty w 4 bitwie miałeś symboliczne a jak wiadomo trzecia bitwa to masełko;) Najgorzej jest w pierwszej, bo komp jest wolny.
Sprawdzałeś czy pod AB da się grać? –sejw?
Pit Klos
2001-12-26 04:06:00


!!!
Oczywiście że robiąc dobry wynik ważna jest dobra muzyczka...
Choć mam wrażenie, że ja wolę inne klimaty: Illusion, Therion, Samael...
A co do sav'ów pod AB, tu u mnie jest taka głupia sprawa...
Mam AB 2.0 ang., i grając przeciwko Nec lub Tow komp rzuca czary: haste, shield, magic arow. Of course update nie mogę zrobić. Więc jestem zmuszony w np. przypadku RamNec grać pod SoD. Pod AB mam bardzo dobry save do RamNec (expert offence i advenced armor po 1 bitwie), ale 3 razy haste w 3 bitwie mnie masakruje :( Akurat w przypadku RamNec nie ma aż takiej wielkiej różnicy co do wersji gry. Zauważ iż Nec ma bardzo wolne skeletons i Zombie, które nie są żadnym zagrożeniem. A więc można zająć się spokojnie resztą i na końcu rozstrzelać zombie. A jak komp nie ucieknie to mam więcej doświadczenia, wiecej doświadczenia, lepsze umiejętności i...mniej strat, lepszy wynik. Prosty mechanizm.
A co do tych 4-6 godzinek...To tylko w przypadku szybkiej rozgrywki ;) ...Normalnie to i dwa razy dłużej :)
No i jeszcze trochę szczegółów bitew z RamNec:
1) Straty: 370HP: 1 Dragon, 4 Pegaz
Przyznam się że to była najtrudniejsza bitwa. Komp za nic w świecie nie chciał podejść po mojej myśli. Dosyć śmiałe rozwiąznie poświęcenia jednego smoka i...
2) Straty: 1165HP: 1 Pegaz, 61 Elf, 22 Centaur
Kaszka z mleczkem. Komp sam się pcha pod miecz...
3) Straty: 60HP: 6 Centaur.
Też proste.
4) Straty: 525HP: 4 Pegazy, 27 Elf.
Trochę kombinowania i udało się...
A co upgradów i wykorzystania jednostek:
-Nie upgradowałem: Centaur, Unicorn, Dendriod.
Dzięki temu zaoszczędziłem 8pkt...
Dendroid przeczekały całą wojnę w kopalni.
Dwarf wzięły udział w bitwie 2 i 3.
Unicorn wzięły udziął w bitwie 1 2 3.
Reszta we wszystkich.
I ostatnia rada: Duuużżooo Cierpliwości i Duuużżżooo Load'ów.


PIT KLOS


Rastlin Arch
2001-12-26 14:08:35


Re: !!!
Theriona mam wszystkie płyty… przestałem go jednak słuchać na rzecz Dismal Euphony. „Mega Therion” i „Thor” nieźle psują do walki. Najogólniej najlepiej walczy się przy Power i Black Metalu.
Próbowałem pod Sod wylosować takiego sejwa jak ty masz…, ale się nie udało;( Ja mam tylko Taktykę po pierwszej bitwie. Może podesłałbyś mi twojego? W zamian mogę dać ci coś z sejwów pod AB. Mam ten sam sejw pod AB, co ty. Po pierwszej bitwie jest Exp. Offence i Armore. Ale nie ma taktyki…
Grałem dziś pierwszą bitwę TowRAM i muszę przyznać, że sprawa wygląda naprawdę nieciekawie. Mam wielki problem z łucznikami. Pewne jest, że strzelać będą przez dwie rundy, co najmniej. Pojawia się problem centaurów, których musiałem załatwić w drugiej rundzie. Jeszcze misji nie skończyłem ( gram w Arcanum- boska gra) ale jutro jak będę mieć czas i ochotę to opiszę dokładnie strategię;) Pewne jest że nie strącę jedynie 300-600ptk. Może uda się zrobić 1000? Ale z drugiej strony Tow to nie jest Ram.
Pit Klos
2001-12-26 15:19:10


$$$
Hmmm...tej muzy jeszcze nie słyszałem...
Bedzie trzeba posłuchać...
Właśnie wysyłam fajnego sava NecRam Lordzie Rastlinie...
A że mam małe kłopoty ze sprzętem (modem:( )...Daj znać czy doszedł on do Ciebie...
Hmmm...Ty właśnie robisz TowRam...A ja...RamTow...
Tylko ty że ty masz trudniej ;) ...
No ale powodzenia...


1 visitor in the last 15 minutes: 0 Members - 1 Guest - 0 Anonymous