Author
|
Comment
|
grenadier
2001-12-10 01:48:54
|
Re: ziewnięcie barda
Racja. Ciszej nad tą mogiłą (to nie epitet tylko madrość ludowa). Przeistoczmy się w istotę człowieczeństwa i miłościwie wybaczmy maluczkim, że zbłądzili. Pax vobiscum.
|
jOjO dwarf
2001-12-10 02:26:51
|
czy dobrze zrozumiałem?
Podsunuję: * gostek ukradł,
* opieprzony, z ociąganiem, usunął
* postraszony "przeprosił" (WWalkerowi, Grenadierowi i innym o podobnych poglądach: życzę takich przeprosin więcej ;) )
* wyobrażał towarzystwo Forumowiczów
a Wy proponujecie uznać, żeście są usatysfakcjonowani
pięknie, pięknie
ale może wyobraźcie sobie, że Wam ktoś ukradł auto, mieszkanie, a potem analogicznie...
i czy wystarczy, że wreszcie macie je z powrotem?
toż to jawna zachęta do wszystkich:
kopiujcie co się Wam podoba z Jaskini, bo extra dostaniecie parę maili do pośmiania się
Ech, Panowie szlachta
nie tego się po Was spodziewałem
a swoją drogą, to sami wiecie, że są przykłądy na to, że presja opinii Forum wpływa dobrze na zachowanie zainteresowanych!
było tak z takim jednym (poprawił się, to nicka nie wymieniam ;) ) był też i w ST problem, też na forum udało się go rozwiązać
zatem Forum zobowiązuje! do określonych zachowań i warto jego moc wykorzystać
|
Dreppin
2001-12-08 12:10:49
|
Re: Gostek się burzy! ;)
widze, ze webmaster owej strony zaglada tutaj, wiec oto sa slowa do Ciebie skierowane:
to Ty zawiniles pierwszy! warunki ugody byly 2: - usuniecie zerznietych textow - umieszczenie linka do Jaskinii pierwszy to obowiazek, drugi to nieznaczna rekompensata, nie zgodziles sie, nie potrafiles sie publicznie przyznac do bledu, wiec nie mow, ze jestesmy niekulturalni i prymitywni.. jesli masz informacje o forum, to napweno wiesz, ze szybko zrezygnowalismy ze wszelkich atakow, ktore niewatpliwie swiadczylyby o naszej niekulturalnosci, ale to Ty popelniles plagiat, to Ty usuwales wpisy do ksiegi, to Ty nie chcesz sie przyznac do bledu!, wiec nie odwracaj kota ogonem.. jestem przekonany, ze jesli zgodzisz sie wreszcie na drugi warunek, to wszyscy przyjaciele Jaskinii beda gotowi Ci zapomniec Twoje winy..
dobrze mowie?
|
Don Ash
2001-12-08 12:56:57
|
Przepraszam bardzo, ale...
... ktos tu chce z nas zrobić debili!!! Ktos tu już kiedys mówił o "normalnych" reakcjach na oskarżenie o plagiat, ale to już przechodzi ludzkie pojęcie. Może jeszcze gosć będzie wymagał tego, żebysmy go na klęczkach błagali o wybaczenie za to, że zarzucilismy mu plagiat. Że tak sobie zacytuję Sienkiewicza: "i gotów był biadać na słońce i poczytywać sobie to za osobistą urazę, że nie swieci wtedy kiedy jemu to wygodzi...". Podsumowując: moje mniemanie o tym kliencie, jest jeszcze gorsze niż poprzednio (czyt. gorzej być nie może...)
Do Adama Pieczary (jesli się nie mylę tak się nazywa webmaster heroes4.of.pl): to co robisz jest bezczelne. Mogłes się więc spodziewać zarzutów, a żądanie przeprosin za to, że Ci wyrzucamy (choć nie zawsze delikatnie) plagiat, to już jest szczyt...
|
Ingham
2001-12-08 15:21:02
|
Re: Przepraszam bardzo, ale...
Słuchajcie. Faktem jest, że wpisywanie obelg i wysyłanie chamskich maili było zachowaniem conajmniej nietaktownym i dziecinnym. Nie to, żebym gościa bronił, ale wydaje mi się, że po Jaskiniowcach można się było spodziwać większej dojrzałości.
|
jOjO dwarf
2001-12-08 18:12:00
|
Ani myślę przepraszać, ale...
Inghamie, a co proponujesz?
1° Facet naprawdę przegiął i nadal przegina, a na dodatek wyłazi z niego kompletny brak zrozumienia problemu jaki sam stworzył
2° poza kilkoma "wyrazami", warto zauważyć, że były to w większości groźby (nie wiem czy zrealizowane ;) ) a pojawiały się PO braku reakcji tego ktosia, albo reakcji wielce nieadekwatnej do sytuacji
3° uważam, że nie powinno się puszczać takich spraw płazem, bo psuje to klimat w naszym (w sumie chyba małym) środowisku. Po tym ktosiu przyjdą następni "gienialni" webmasterzy, którzy skubną to i owo, temu i owemu a swoją drogą, to jeśli ktoś ma czas i ochotę, to może warto pokazać temu ktosiowi jak to smakuje i zrobić plagiat jego strony ;))) najlepiej z jeszcze śmieszniejszymi wpisami w księdze gości niż ten od jakowegoś doktorka (fuj!)
|
Don Ash
2001-12-04 13:12:04
|
Re: Co powstaje na gruzach Jaskini...
Aha, proponuję żeby teksty nie były usiane bluzgami, a bardzo grzeczne, w kulturalny sposób uswiadmiaj±ce mu że jest pytangiem i sk....synem. Jak znam takich jak on to powinien się nieĽle wkurzyć....
|
Dreppin
2001-12-04 13:20:24
|
Re: Co powstaje na gruzach Jaskini...
uwazam ze to termin troche za wczesny.. nie wszyscy beda w stanie przeczytac tego posta przedtem..
|
Behemoth the Barbarian
2001-12-04 13:29:52
|
Re: Co powstaje na gruzach Jaskini...
Wszystkie te sposoby wymagają zniżenia się do poziomu tego człowieka, więc nasuwa się pytanie: Czy warto? Może po prostu zostawmy tą nędzną stronkę, aby zgniła we własnym syfie.
|
grenadier
2001-11-29 05:33:42
|
To chyba jest rozwiązanie
Niech gość przez najbliższy weekend popracuje. Potem jeśli się nic nie zmieni - jak najbardziej sabotażyk. W końcu jest nas kilku wojowników, miecze chyba jeszcze nie zaśniedziały, a po gębie zawsze można nakłaść.
|
Behemoth the Barbarian
2001-11-29 09:55:02
|
Re: To chyba jest rozwiązanie
Nie wiem jak jest z "wygodnością" usuwania postów. Tak czy tak (mimo oporów wewnętrznych i barbarzyńskiej natury) napisałem gostkowi, że ma tydzień i że musi zamieścić linki do Jaskini.
Zwycięstwo rozsądku nad zdrowym barbarzyństwem ;)
|
ObywatelEracji
2001-11-29 19:48:45
|
Re: To chyba jest rozwiązanie
Jestem po kilku pucharach i nie chcialbym z tego miejsca nikomu glupich pomyslow podsuwac, ale gdyby kazdy z wojownikow wpisal swoje zdanie w te ksiege pt. "Zachwalaj albo s..." (najlepiej tak ze 100 wpisow/glowe ; ))), wtedy usuwanie mogloby okazac sie bardzo czasochlonne, zeby nie powiedziec przygnebiajace ; ) Pol zartem rzecz jasna...
|
jOjO dwarf
2001-11-30 09:10:12
|
Re: To chyba jest rozwi¹zanie
ale jak zawsze, hasło do wojny, powinien wydać Imperator!
Wojska uszykowane! Wodzu prowadź!!!
|
Ratboyy
2001-11-30 09:56:19
|
Re: Wojna w ksiedze gosci
Niestety ale mam przykra wiadomosc z linii frontu. Jak donosi zwiadowca, w wojnie na wpisy do "ksiegi gosci" niewiernego webamstera nasi wojownicy moga poniesc kleske. Dzieje sie tak poniewarz teren dzialan wojennych obejmuje przedewszystkim posiadlosci wroga nad ktorymi sprawuje on calkowita i niepodzielna wladze. Tak, wiem drodzy dowodcy i wojownicy ze to straszne ale prawdziwosc tej informacji potwierdza fakt ze zwiadowca osobiscie przekonal sie o dzialalnosci "ksiegi gosci" takiej samej jak ma nasz wrog. Stwierdzil on ze usuniecie nawet stu wpisow nie zajmie webmasterowi wiecej niz dwie minuty na nam wpisanie tego ustorjstwa zajeloby.........tyle. Coz, mozna odniesc wrazenie ze albo nalezy zmienic taktyke i przegrupowac wojska w inne miejsce albo jak to napisal nasz Imperator "Zwycięstwo rozsądku nad zdrowym barbarzyństwem" i wstrzymac sie (narazie) z ofensywa.
|
jOjO dwarf
2001-11-30 10:31:16
|
Re: Wojna ...
Jestem absolutnie przekonany, że "księga gości" to nie jedyna broń jaką mamy w naszych arsenałach! ;)
|
Behemoth the Barbarian
2001-11-30 12:13:55
|
Re: Wojna ...
Jeśli webmaster nie odpowie na mojego wczorajszego maila do końca tygodnia, w poniedziałek piszę do zarządzających serwerem i daję hasło do wojny ;)
A skoro już o wojnie mowa, co możemy w ramach zemsty uczynić z wałchałą?
|
Dreppin
2001-11-30 12:21:37
|
Re: Wojna ...
moze mailami zarzucic..?
|
Behemoth the Barbarian
2001-11-30 12:31:27
|
Re: Wojna ...
Ciekawe jak zareagowałby dyrektor wałchali na kilkadziesiąt wiadomości w stylu "Co się stało z Jaskinią Behemota?" ;)
|
jOjO dwarf
2001-11-30 16:38:38
|
Re: Wojna ...
ino daj rozkaz
a wiesz, że chętnych nie zbraknie!!!
tem bardziej, że po tych 3 miechach, przymusowego postu, widzą co się TERAZ dzieje i w Jaskini i na Arenie (dzięki Turniejowiczom!)
|
Behemoth the Barbarian
2001-12-01 08:40:19
|
Re: Wojna ...
"Raczej nie skorzystam, bo już zacząłem usuwać teksty z jaskini i heroes.wr.pl, więc propozycja przyszła trochę za późno. Większość tekstów już znikła a na ich miejsce wprowadziłem nowe napisane przeze mnie (przykładem może być np. dział miasta, gdzie chyba najwięcej było tekstu żywcem zerżniętego z jaskini), a reszta zniknie najpoźniej jutro tj. w niedzielę (chyba że się wyrobię z nowymi tekstami to jeszcze dzisiaj). A tym samym strona straci miano plagiatu."
Zajrzymy więc na stronę w poniedziałek...
|