Author
|
Comment
|
Giater
2002-06-05 23:03:07
|
Re: Mundial
Optimista:
wariant I Polska wygrywa 2 kolejne mecze, Korea wygrywa dw kolejne mecze tabela: Korea - 9 pkt. Polska - 6 pkt. USA - 3 pkt. Portugalia - 0 pkt.
Wariant II Polska - remis z portugalią i wygrana z USA, Korea remis z USA i remis z Portugalią tabela: Korea - 5 pkt. Polska - 4 pkt. USA - 4 pkt. Portugalia - 2 pkt.
Wariant III Polska - 2 zwycięstwa, Korea 2 remisy tabela: POLSKA - 6 pkt !! Korea - 5 pkt. USA - 4 pkt. Portugalia - 1 pkt.
Wariant IV Polska - 2 zwycięstwa, Korea remis z USA i przegrana z Portugalią tabela: POLSKA - 6 pkt !! Korea - 4 pkt. USA - 4 pkt. Portugalia - 3 pkt.
Pestymista : Zamiast Polski wyniki takie wyniki osiąga Portugalia
Realista: To że jesteśmy na MIstrzostwach to już jest duży sukces. Ważniejsze teraz od wyjścia zgrupy jest Wywalczenie Awansu do Mistrzostw Europy i od tej chwili stałe uczestnictwo w tych imprezach. Polscy piłkarze zdobywają doświadczenie. Reprezentacja jest coraz silniejsza i za kilka lat odnosimy spektakularny sukces, powiedzmy wicemistrzostwo Europy a następnie mistrzostwo Świata. (tu już chyba Marzyciel)
|
Zonek
2002-06-06 00:52:47
|
Re: Mundial
Mnie sie mundial bardzo podoba. Pelno jest niespodzianek, rozstrzygniec i co najpiekniejsze : faworytom raz po raz ucierany jest nosek.
Trudno powiedziec kto zostanie mistrzem swiata, ale mysle, nawiazujac co napisalem powyzej, ze ktos na kogo nikt nie stawia (czyzby Arabia Saudyjska )
|
Sezerp
2002-06-06 08:14:37
|
Re: Mundial
Przede wszyskim: pozdrowienia z deszczowego Frankfurtu nad Menem !
Tutaj tez goraco komentuje sie Mundial, z oczywistych powodow najwiecej kibicow ma reprezentacja Niemiec. Co ciekawe Niemcom (przynajmniej niektorym) kojarzy sie, ze Polska calkiem niezle gra w pilke (pewnie z powodu "orlow Gorskiego").
A co do naszej reprezentacji: pozyjemy zobaczymy, ale nie liczylbym na wiele.
|
misza
2002-06-06 14:25:40
|
Re: Mundial
Można powiedzieć, że sytuacja była do przewidzenia, ale każdy w duchu liczył na wygraną. Ktoś w wywiadzie powiedział, że Koreanczycy byli szybsi i to może zrozumieć, ale dlaczego wydrywali pojedynki główkowe?! Ciekawe kto będzie wykonywał nasz hymn w poniedziałek, bo jeżeli to nie będzie Górniakowa to cały świat uzna, że Polska ma dwa różne hymny...
|
lopez
2002-06-06 22:29:15
|
Re: Mundial
Koreańczycy wygrywali pojedynki główkowe dlatego, że szybciej biegali. Więc jak sie odbili w górę, to wyżej skakali ;) A hymn powinna śpiewać teraz Steczkowska. Też byłoby nieźle :)
|
Ingham
2002-06-06 23:28:10
|
Re: Mundial
Przykro mi Lopez, ale prędkość pozioma, nie ma żadnego wpływu na prędkość pionową. To, że szybciej biegali, nie przekładało się fizycznie na wysokość ich skoków.
Można na to spojrzeć z punktu widzenia fizjologii. Może, jeżeli szybciej i więcej biegali, to ich mieśnie były bardziej wytrzymałe i elastyczne i łatwiej przychodziło im skakanie. Małysz, żeby się dobrze wybić, przed skokiem, zawsze uderzał się w uda, żeby mieć rozgrzane mięśnie nóg.
|
lopez
2002-06-07 01:00:01
|
Re: Mundial
Zastanów sie Inghamie co ty piszesz. Gdyby rozbieg nie miał wpływu na wyskość skoku to po co skoczkowie w zwyż by się rozbiegali?
|
Ingham
2002-06-07 02:48:54
|
Re: Mundial
Właśnie Ci już napisałem o rozgrzanych mięśniach - to raz.
Po drugie (ważniejsze) - Partyka biegnie po to, żeby mieć prędkość poziomą, żeby przelecieć szybko nad tyczką. Nawet, gdyby ona była zawieszona na 1,30 metra, to by jej nie przeskoczył skacząc z miejsca - nie zdążyłby się w powietrzu wygiąć. Rozpędzając się mają dłuższy lot, ale ani odrobiny wyższy.
Mogę Ci to rozrysować, ale czy tu można wklejać rysunki?
|
grenadier
2002-06-07 03:11:05
|
Re: Mundial
Zaraz zaraz. Na wysokość skoków ma wpływ przyciaganie księżyca. Nie można także zbagatelizować jonizacji stratosfery, a także gęstości pyłów przemysłowych w powietrzu. Trzeba znać położenie najbliżyszch elektrowni i kierunek wiatru. Swoje dokładają też słone deszcze, gdyż kryształki siarki znajdujące się na źdźbłach trawy powodują skurcze mięśni u piłkarzy. Koreańczycy zapewne stosowali maść z żeń szenia, która ich udoporniła. A co do górniakowej, to koniecznie trzeba zbadać niższe harmoniczne jej głosu. To tyle.
|
Guinea
2002-06-07 08:01:37
|
Re: Mundial
Dokładnie. Prędkość pozioma wpływa na czas utrzymywania się w powietrzu. Tak więc wystarczyło żeby nasz zawodnik mający niższą prędkość poziomą wyskoczył chwilę za wcześnie lub chwilę za późno aby w rezultacie w chwili przylotu piłki mieć głowę niżej od głowy koreańskiej, której właściciel jest może niższy ale za to dłużej utrzymał się w powietrzu i był na szczycie wykresu wysokości względem czasu w chwili przelotu piłki. Mnie intersuje jedna rzecz: czemu w chwili utraty obu bramek polscy obrońcy znajdowali się w odległości 5 metrów od Koreańczyków. Czy oni myśleli że gracz biorący udział w mistrzostwach świata nie da rady opanować piłki w polu 5x5 metrów? (mi się bardzo często nie udaje, ale ja na szczęście nie gram w mistrzostwach świata :)) Pewien Koreańczyk o nazwisku (???) Hwang udowodnił że potrafi opanować tą piłkę, a inny trochę później udowodnił Polakom, że się nie uczą na błędach. Można to wszystko tłumaczyć wpływem księżyca i brakiem maści z żeń-szenia, ale prawda jest taka, że złym piłkarzom nawet boisko przeszkadza, a co dopiero księżyc. Już w poniedziałek mecz przeciwko Portugalii. Co prawda Portugalia przegrała z USA, ale sądzę, że to tylko wypadek przy pracy i w meczu z Polską zagra dużo lepiej. Zwłaszcza że jeśli przegra to odpadnie (zresztą tak jak my). Wiem jedno: jeżeli nasi obrońcy będą zostawiać pole 5x5 metrów na opanowanie piłki w polu karnym takim graczom jak Figo, Rui Costa i Nuno Gomez to możemy się pożegnać z mistrzostwami.
|
Rastlin Arch
2002-06-07 13:31:41
|
Re: Mundial
poszleliście! gra to gra! fizyka i przyciągnie zostawcie...
|
morgraf
2002-06-07 14:04:20
|
hmm...
Włącze się do dyskusji: 1. zwycięstwo w pojedynku główkowym to kwestia ustawienia (koreańczycy robili to lepej) 2 zwycięstwo w meczu to kwestia taktyki i ustawienia na boisku (w obu elementach korea lepsza) takie aspekty jak technika czy szybkość to raczej dodatek który można skompensować mądrą taktyką (np. szwedzi radzą sobie z technicznymi anglikami czy Nigeryjczykami bo są oknsekwentni i taktycznie mądrze prowadzeni) Mistrzostwa wygrają Włosi (niestety nie Polacy ). Namieszać możę Argentyna, HIszpania i właściwie nikt więcej (moi ulubieni Niemcy grają słabo ). Anglików nie lubie, Francja już odpadła, brazylia jest słaba (i cheatuje), a afrykańczycy zawodzą. ogólnie jest ciekawie. Od tygodnia prawie nie żyje, nie mogę się wyspać bo rano są mecze, a po południu powtórki, a do tego końcowa klasyfikacja w budzie (do której przestałem chodzić futbolll jest ważniejszy), krótkomówiąc czuć już WAKACJA!!!!
|
lopez
2002-06-09 22:29:26
|
Re: hmm...
No to dzisiaj druga odsłona dramatu narodowego...
Trzymam kciuki żeby nasi skakali wyzej i dłużej się utrzymywali w powietrzu :)
|
grenadier
2002-06-10 00:23:08
|
Re: hmm...
Mam nadzieję, że Portugalczycy używają innej wody kolońskiej niż Koreańczycy. Tu tkwi bowiem odpowiedź dlaczego nasi obrońcy zostawiają 5 metrów przestrzeni rywalom - ich wrodzone wysokie poczucie estetyki nie pozwala znieść zapachu perfum z żeń szenia. Duży znak dla tych, którzy jeszcze się nie domyślili. Korea - USA 1:1. Miłego Dnia
|
Rastlin Arch
2002-06-10 03:49:01
|
Re: hmm...
no coż juz jest 1:0 dal Portugali
|
Guinea
2002-06-10 05:33:23
|
MASAKRA!!!!
Wiem że Portugalczycy to dobra drużyna, ale 4-0 to było przegięcie. A i tak powinniśmy się cieszyć, że nie 7-0 (słupek Rui Costy, Pauleta nie trafił do pustej bramki i raz Świerczewski wybił piłkę z linii). Przynajmniej teraz jak będą drużyny z równą ilością punktów to wyjdzie Portugalia ;)
|
Ingham
2002-06-10 05:45:31
|
Re: MASAKRA!!!!
Popieram Grenadiera - zaśpiewajmy wzyscy razem: "Do domuuu Poooolskooooo!!!"
|
Giater
2002-06-10 07:22:02
|
Nuka
Jest to dobra nauczka, by w przyszłości na Forum jaskini pisać o.... sprawach jaskini. Wnoszę o zamknięcie tego topicu.
|
grenadier
2002-06-10 08:08:16
|
Re: Nuka
Popieram. Clozet.
|
Blazifigus
2002-06-10 09:44:22
|
Piłka w grze
Na meczu Polski z Portugalią Mundial się nie kończy. A o sprawach jaskini dyskutować można zawsze.
|