Behemoth's Lair

502 registered members
Login | Register Your Free Account (Required) | Search | Help | Find Communities!

Page 1 2 3
Author
Comment
Cyra the Wizard
2001-07-25 13:05:01


*czarodziejka
siada w fotelu i znad parujacej kawy obserwuje tawernę*
Powiedzcie mi zacni panowie, ilu stałych gości ma tawerna? Jako że jestem tu od bardzo niedawna, nie znam jeszcze wszystkich...
Don Ash
2001-08-28 08:43:18


Re: *czarodziejka
Witaj wielmożna czarodziejko! Dawno już nie widziałem ludzi ni elfów ni inszych istot zajmujących się tą wzniosłą sztuką! Bądź zatem łaskawa przyjąć od barda Don Asha de Plepleple, wyrazy najwyższego podziwu oraz toast! Wina!
Ingham
2001-08-29 08:24:13


Re: *czarodziejka
Mwic o plebsie nie miaem na myli waszego nekromanckiego oblicza. To po prostu glupie posplstwo zawsze rozsiewa plotki i tam najszybciej mona sidzie sobie rzeczy.
Nie miej mi wiec za zle szanowny panie Miszo, albowiem jam zlych intecyji nie mial.
A co do zartu to nie skomentuje ;)

I moim zdaniem warto by ten topic juz zamnac, bo za dlugi
jOjO: zajmiesz sie tym?
Behemoth the Barbarian
2001-08-29 09:28:04


Re: *czarodziejka
Gdyby topic ten dotyczył jakiegoś konkretnego tematu (jak np. turniej, czy konwent), to można by było go zamknąć. Jest to jednak zwyczajny temat "chatowy", więc proponuję po prostu zacząć nowy.
misza
2001-08-30 08:21:53


Re: *czarodziejka
Topic zadlugi? A pamietacie Topic pt. "Premiera AB Pl." ?
Behemoth the Barbarian
2001-08-30 12:09:41


Właśnie...
...wtedy nikt nie marudził ;) Aż strach pomyśleć co by było, gdyby jOjO wtedy pisał na forum... "Premiera Armageddon's Blade PL cz. 15" ;)))
misza
2001-08-30 12:27:02


Re: Właśnie...
No tak, wszystko przez te Krasnoludy. Zawsze musza swoj porzadek wprowadzac. "Po krasnoludzku" :)
jOjO dwarf
2001-08-30 14:20:56


Re: Właśnie...
to moze nie robić cdnów? :)
misza
2001-08-30 14:27:26


Re: Właśnie...
Mocno mi nie przeszkadzaja, ale moze zrobic referendum :)
Ingham
2001-08-20 07:39:38


Re: *czarodziejka
Ale uprzedzam Mości Sewreyu, żem nieprzywykły do dużych ilości piwa. Przez tyle lat siedzenia w klasztorze zwykłem pić tylko wino mszalne. I w piciu tego trunku nikt się ze mną równaćnie może, a przy piwie... no cóż, zobaczymy.

A kontynuując temat nieprzyjemnych zapachów:
"Jedzie sobie Nekromanta gościńcem i nagle na drodze widzi zwłoki. Mówi do trupa:
-Hej, nie rozkładaj się tu..."
misza
2001-08-20 21:55:19


Re: *czarodziejka
No to juz jestem. Hej karczmareczko kolejka dla wszystkich! Poczekaj chwilke czcigodny Inghamie, moze i ja niedlugo przypomne sobie dowcip o zakonnikach to posmiejemy sie razem :)
Sewrey
2001-08-21 00:56:35


Re: *czarodziejka
Mości Inghami nie obawiaj się nadmiernych ilości piwa - wychylenie kilku kufli ma stanowić dla nas przyjemność i myślę, że każdy z nas wie kiedy przestać... żeby jutro rano karczmarz nie musiał nas leczyć swoją kacmixturą (słyszałem, że jest skuteczna ale lepiej nie wiedzieć jakie specyfiki wchodzą w jej skład ;) )
Ingham
2001-08-22 10:39:04


Re: *czarodziejka
Dla mnie skład tej miksturki nie jest tajemnicą. Jestem zakonnikiem i nie raz byłem zmuszony do mieszania różnych płynów ;)
Nie obawiaj się Mości Sewreyu, zapewniam Cie, że da się to przełknąć, tym bardziej, że mocno pomaga.
Mości Miszo, zaszczycisz nas w końcu tym dowipem o zakonnikach. Bardzom ciekaw, jak nas plebs odbiera.
misza
2001-08-26 09:25:46


Re: *czarodziejka
Plebs!? Czyzbs znow do mie pil? No dobra:
Zlapal czlek zlota rybke i nie namyslajac sie wrzucil ja z powrotem do wody. Na to zlota rybka, ze mosi spelnic chociaz jedno zyczenie. Czlek twierdzi, ze jast szczesliwy i nic mu nie brakuje.
Rybka jednak dalej swoje:
- Masz samochod?
Czlek:
- Mam.
- No to ja dam ci taki ze wszyscy beda ci zazdroscic.
- E tam. Wystarczy mi ten co mam.
Rybka nie daje sie zbic z tropu i dalej swoje: A dom masz.
- Mam
- No to ja dam ci taki, ze wszystkim oczy wyjda z zachwytu.
- E tam. Wystarczy mi ten co mam.
Rybka zaczyna sie lekko irytowac, ale probuje jeszcze raz:
-A ile razy w tygodniu wspolzyjez?
- No tak ze dwa razy.
- To ja zrobie tak, ze bedziesz wpsolzyl dwa razy dziennie.
Na to czlek chwile sie zastanowil, po czym odparl:
- No nie wiem, ale ksiedzu (zakonnikowi :) ) chyba nie wypada...
Behemoth the Barbarian
2001-07-25 14:00:23


Re: *czarodziejka
Miejmy nadzieję, że po tym jak Tawerna wzbogaciła się o Twój cenny podarunek, więcej gości zawita w nasze progi aby często do nich powracać. Co do obecnej ilości gości to skłaniałbym się ku tuzinowi.
Cyra the Wizard
2001-07-26 06:25:02


Re: *czarodziejka
Dziękuję Wam mości Panowie, za odpowiedź. Z przyjemnością poznam wszystkich szlachetnych mężów, którzy tę tawernę odwiedzać raczą.
ObywatelEracji
2001-07-26 08:49:17


Na wiesc o kawy smaku spelnionym...
...radosc mu serce wypelnia, a kto spostrzegawczy, ten i odrobine samouwielbienia, na obliczu pomarszczonym sie malujaca zauwazyc moze... Przeto z tajemnicza pewnoscia ukryta w lagodnym glosie zapytuje: miarkuje przemila Pani, ze lubujesz sie w kawie szczypta cynamonu zaprawionej, co woni subtelnej i osobliwej owemu napojowi dodaje ? (albowiem wbrew wlasnej woli wzial podsluchal ; )) Jedno delikatne skinienie glowa, a juz poczal po polkach niuchac, do dzbanow i garnkow haczykowaty nos wtykac, w zakamarkach szperac... Jest! - krzyknal znalazlszy laseczke powyginana, brazowawa - teraz tylko mlynek jaki najde... - i zamilkl widzac jak czarodziejka woreczek pelen cynamonu na lawie kladzie, usmiechajac sie przy tym poblazliwie... oj, nielatwo uslugiwac czarodziejce, nielatwo... : )
Cyra the Wizard
2001-07-26 08:57:54


*czarodziejka podaje woreczek pełen szlachetnej przyprawy
OE i powiada*
Cynamon ten ze mną z mych rodzinnych stron przyjechał i ofiarować go mogę tawernie.. jako, że wojownicy w innych trunkach się lubują niż kawa, toteż i cynamonu zapewne nadmiaru posiadać nie potrzebują. *przygląda się z usmiechem zmietoszonej przyprawie wyciągniętej przez OE z zakamarków półek*
Dziękuję Ci waszmość, żeś sobie tyle trudu zadał szukając dla mnie tego specyjału... Bardzo to miłe, zaiste.
A teraz może przyprawimy dzbanek kawy moim cynamonem?
Skosztujesz także waszmość? Byłoby to dla mnie wielką radością, gdybyś waszmość zechciał ze mną filiżankę szatańsko mocnej kawy wypić.
ObywatelEracji
2001-07-26 10:18:17


alez jakze moglbym...
..sobie takiej przyjemnosci i zaszczytu odmowic, szlachetna Cyro ?! Toz nawet tepy gnoll wie, ze w Twym towarzystwie najtansza, cuchnaca lura, na jeczmiennych otrebach parzona, smakuje niczym przedni miod i pachnie jak maciejka o zachodzie slonca ! Nie smiem o Pani domyslow snuc zadnych, czy dzieje sie tak JEDYNIE za sprawa Jej powabu, czy tez magicznych Twych mocy odrobinka za tym stoi... ; )
A gdy juz tak siedzimy popijajac plyn goracy, wsluchani w trzask plonacych szczap i gwar ciekawych dyskusji z sasiedniego stolu... skad masz Pani ten przesliczny kilimek ??? : )
Cyra the Wizard
2001-07-27 01:54:39


*nalewa parujący napar
do dwóch filiżanek i częstuje OE ciastem*
Uprzejmie proszę, skosztuj mojego najnowszego wypieku...
Ach, kawa jest wyśmienita... i doprawdy żadnej magii w tym nie ma... ;-) A komplementy waszmości o rumieniec mnie przyprawiają... *czarodziejka rumieni się i poprawia kilimek*
A.. kilimek.. Dostałam go w prezencie od przemiłego krasnoluda, który zadbać chciał o moją wygodę w waszej tawernie... Ja już o siebie zadbałam.. *uśmiecha się i poprawia w wygodnym fotelu*
A kilimku używam jako chusty do przykrycia ramion. :-) Doprawdy, szkoda mi było materiału tak przecudnej roboty wykorzystywać do przykrycia zydelka.

1 visitor in the last 15 minutes: 0 Members - 1 Guest - 0 Anonymous