|
Author
|
Comment
|
wwalker
2001-09-22 06:08:17
|
Aktualizacja serwisu Tawerny :)
Witam wszystkich.
Właśnie zamieściłem aktualizację serwisu Tawerny - jak zapowiadałem aktualizowany jest na razie tylko mirror http://www.tawernajaskini.prv.pl
Oczywiście nie zdążyłem opublikować wszystkiego co nazbierało się przez dwa miesiące ciszy. Zaledwie zacząłem. Za to należy spodziewać się, że co drugi, trzeci dzień będą pojawiać się kolejne aktualizacje. Mam nadzieję, że cieszy to wszystkich przyjaciół Jaskini :)
zapraszam więc :)
|
Don Ash
2001-09-23 02:46:56
|
???
Wwalkerze, czy otrzymałes mój list z poprawionym opowiadaniem. Wysłałem Ci go na wwalker@valhalla.pl i nie wiem czy doszedł.
|
wwalker
2001-09-23 04:12:41
|
Re: ???
Pierwszy mail z Twoim opowiadaniem Don Ashu był zawirusowany i nasz firmowy serwer go wyciął, ale drugi doszedł.
następna aktualizacja, która chyba jeszcze dziś (jak wrócę z głosowania  ) powinna Cię wysoce zadowolić, bowiem trafisz do dwóch działów naraz - wasze dyskusje spodobały mi się i wrzucę je do "Za drzwiami tawerny" 
WWalker
Ps: Liczę na to, że licznik Tawerny trochę ruszy z miejsca
|
Don Ash
2001-09-23 06:34:51
|
Re: ???
Wielkie dzięki. Przepraszam za wirusa, ale gdy wysyłałem opowiadanie do Ciebie jeszcze go nie miałem. Teraz już wszystko powinno być w porządku.
|
wwalker
2001-09-23 09:50:46
|
kolejna aktualizacja
no to już jest: kolejna aktualizacja Tawerny.
Zapraszam!
|
wwalker
2001-09-28 14:12:46
|
Re: kolejna aktualizacja
Dziś w Tawernie bard WWalker zaczyna prząść misterną sieć swej nowej ballady. Zapraszam i czekam na komentarze
|
Ingham
2001-09-29 13:52:38
|
Re: kolejna aktualizacja
No...e... trochę to za krótkie, żeby można było cokolwiek powiedzieć.
Na razie to można tylko podkreślić ładny, obiecujący jeżyk i zagadkowość rannego człowieka.
Trzeba cierpliwie czekać na więcej, żeby móc się wypowiedzieć.
|
Ingham
2001-09-29 13:57:27
|
Re: kolejna aktualizacja
A, i jeszcze jedno.
Czy Forum już też tak nawala, że i ludzi tutaj jakoś nie ma?
Bo nie wierzę, żeby przez całą sobotę zawitali tu tylko Wwalker i ObywatelEracji i ja oczywiście. 
|
Dreppin
2001-09-30 02:18:42
|
Re: kolejna aktualizacja
masz racje Inghamie - cos jest nie tak, zagladam srednio co 1-2 dni i zauwazylem, ze bywa dzien, ze czytania jest na pol godziny, ale i czesto zdarza sie ze byl tylko jeden czy dwa posty..., nie wiem w czym rzecz
|
Guinea
2001-09-30 03:36:13
|
Re: kolejna aktualizacja
Problem w tym że ostatnio nie ma za bardzo o czym pisać. Ja wpadam na Forum codziennie (albo prawie codziennie) a pisze ostatnio dość rzadko. Może problem w tym, że jak strona nie jest aktualizowana to ludziom się nie chce wchodzić na Forum. Trochę to bez sensu, ale kto wie jaki jest powód tej ciszy.
|
wwalker
2001-09-30 06:52:32
|
No to następny kawałek...
... który trochę może wyjaśni ale wprowadzi też jeszcze więcej niewiadomych
już jest w Tawernie
|
wwalker
2001-10-02 04:21:16
|
I kolejna kontynuacja ...
...opowieści Najstarsi. Dziś przy tawernianych stolikach dowiecie się skąd wziął się w Puszczy nieznajomy wędrowiec... Zapraszam do spekulacji: Jakie ostatecznie będą uczucia Veroniki? A wędrowca?
Już w następnym odcinku dowiecie się wreszcie o co chodzi
|
ObywatelEracji
2001-10-02 14:29:44
|
Re: I kolejna kontynuacja ...
...odczuwam niedosyt, a wiedziec trzeba, ze nielatwo u mnie takie uczucie wywolac ; ) Lakomy rarytasow oczekuje ciagu dalszego...
|
misza
2001-10-02 17:20:06
|
Re: I kolejna kontynuacja ...
Ze tak powiem... Mocno przypomina opowiadania o wiedzminie, zwlaszcza te przeskoki czasowe, jak mi sie zdaje. Nie zebym mial co przeciwko, ot taka mala dygresja. Ciekawa opowiesc, moze skonczyc sie w nastepnej czesci, albo toczyc sie do nieskonczonosci - tak to odbieram. Jak zwykle u naszego barda wspaniale sie czyta i tylko ta jedna mysl mi po glowie chodzi: dlaczego bard nas tak meczy , czemu nie napisze calosci i od razu wrzuci. Znow to czekanie, kiedy da nastepna czesc, co bedzie dalej?
- Hej ty przy drzwiach, trzymaj barda, nie puszczaj go poki nie skonczy opowiadac.
- Karczmareczko nalej naszemu piewcy kufel piwa, w gardle widac mu juz zaschlo i przestan przesiadywac u niego na kolanach, bo rece od lutni odrywa
|
ObywatelEracji
2001-10-02 18:29:13
|
Re: I kolejna kontynuacja ...
Ooo, wlasnie karczmareczko, puchar bardowy piwem napelnij ! Nasze takze, jak ino starczy !
*dziewczyna pochyla sie z dzbanem, by napelnic wyciagniete w jej strone naczynia*
Na mlot Tora ! Goldena zlotego z reki wypuscilem, pod lawe pewno wzial sie potoczyl ! Zaraz go najde... mmm... ; )
|
Rastlin Arch
2001-10-04 12:18:49
|
Re: I kolejna kontynuacja ...
Niebezpieczeństwo widzenia tego czego piękno widzieć nie potrafi
Sny zniszczenia i tworu mej wyobraźni
Erotyka to raczej nie to samo co pornografia. Z brutalności można zawsze zrezygnować. Ale jestem za tym aby szokować odbiorców.
Ale cóż widzieć twórca może?
Zniszczenie czy twór?
Prostota czy Anielska wina?
Twe zagadki śią naprawde na poziomie. Nyo. Tyko że są zbyt trudne.
|
ObywatelEracji
2001-10-04 13:53:56
|
Re: I kolejna kontynuacja ...
Tak, zgadzam sie z Toba, Szlachetny Rastlinie. Erotyka jest jak upajanie sie plynna linia sportowego Jaguara, pornografia to zwykle grzebanie w gazniku czy pompie paliwowej. Chodzilo mi jedynie o to, ze moze nie kazdy potrafilby taki dystans podczas pisania zachowac i niechcacy mimo wszystko "zajrzalby pod maske". Jedno od drugiego dzieli tylko krok. Mam nadzieje, ze metafory nie sa zbyt obrazowe ; )
A co do zagadek, tak jak pisalem, pierwsza kryje imie, druga wiek (juz nie ten ; ))
A teraz proponuje wypic cosik, co Ty na to ? ; )
|
wwalker
2001-10-03 01:31:51
|
Wyjaśnienie barda...
Bard przyłożył rękę do piersi i skłaniając się z gracją w stronę stolików Miszy i Obywatela Eracji rzekł:
- Jeśli waszmościowie wysłuchać raczą, wnet przedstawię trzy przynajmniej powody jakie artystą powodują, by dzieło swe obnażać po kawałeczku i czujnie baczyć co się wokół dzieje. Primo, jeśli już na początku ballady ujrzy brak zainteresowania na twarzach słuchaczy, lub co gorsza chronić lutnię będzie musiał przed naczyniami nazbyt gorliwych sztuki krytyków tedy wie, iż kontynuować opowieści nie ma sensu i temat zarzucić należy. Secundo, skoro zawód jego polega na przyciąganiu gości do tawernianych stolików i sprawianiu by gardła im zaschły z wrażenia, tak żeby karczmarz trunków najrozmaitszych zbyć mógł ilość odpowiednią przeto balladę każdą należy przerywać często i w możliwie najbardziej emocjonującym momencie. I rzecz ostatnia, lecz najważniejsza chyba - przerwa każda daje artyście szansę na brawa z sali tudzież insze skądinąd pozytywne oddźwięki, te zaś stanowią najcenniejszą dlań odpłatę za trud i wysiłek w tworzenie włożony.
To powiedziawszy z elegancją podstawił puste naczynie pod nos przechodzącej karczmareczki.
- Dziękuję waszmościom za dbałość o gardła bardowego należytą pielęgnację...
|
E1ias
2001-10-04 00:26:40
|
Re: Wyjaśnienie barda...
Azaliz opowiesc, tak czesto przerywana, az nazbyt emocyj w sluchaczach wzbudza.
A bard ino kryguje sie, ze to dla utrzymania wysokiego poziomu spozycia w tej tawernie. Wszak wszyscy tutaj i bez tego za kolnierz nie wylewaja. Bardziej mi to wyglada na niechec do utrzymania zbyt dlugo rak na lutni, a z dala od naszej karczmareczki
Zafrapowal mie ino ten strumyk, ktory nie tylko sie przez puszcze przedziera i spokojny jest co dla strumykow normalne, ale do tego jest pewny siebie, pogwizduje cicho i jeszcze zajaca przez ramie przewieszonego niesie. Zaiste musi byc to magiczny jakis strumien, bo takowego dziwa nigdy w puszczach nie widzialem.
|
wwalker
2001-10-04 02:55:25
|
Re: Wyjaśnienie barda...
- O! Jakimż zaskoczeniem dla mnie jest usłyszeć głos dawno nie widzianego Eliasa - wykrzyknął bard odwracając głowę w kierunku skąd dobiegł go głos - tym bardziej iż pojęciam nie miał, że waść opowieści mych słuchasz, i to tak dokładnie. Zaiste, słowa dotyczące pogwizdywania można odnieść do jednego z dwu podmiotów w zdaniu poprzednim się przewijających. Oczywiście miałem na myśli orka, nie strumień, co tak baczny słuchacz jak ty z pewnością zrozumiał, ale przytyk przyjmuję i na przyszłość poprawię tę część ballady by wyeliminować z niej podobne niejednoznaczności. Wszak może się zdarzyć, że kiep jakiś jej słuchał będzie i zaiste główkować pocznie o cóż w tym wszystkim chodzi - uśmiechnął się lekko i dodał - Ja zaś jako artysta pragnę głęboko aby słuchacze zastanawiali się dokładnie w tych miejscach, którem na to przewidział...
|
