|
Author
|
Comment
|
Behemoth the Barbarian
2002-01-30 16:22:37
|
II ZLOT MAZOWIECKI
W dniach 1/2 lutego w Jaskini Behemota odbędzie się Zlot Mazowiecki! Szczupłość miejsca nie pozwoliła na rozesłanie wici (jak w przypadku Konwentu) do wszystkich, stąd obecność osób, które najbardziej (w obecnej chwili) wspierają Jaskinię. Aby jednak choć w części poszerzyć kubaturę Jaskini skorzystam z zaklęcia "ForumOnLine" ;) i o północy 1/2 lutego będzie można w tym wątku wymieniać ze zlotowiczami (na żywo) uwagi!
|
wwalker
2002-02-01 07:44:56
|
Re: II ZLOT MAZOWIECKI
A zanim zaczniecie sypać tutaj postami i reloadować stronę co chwila zajrzyjcie do Tawerny: tawerna.heroes.net.pl. Jeśli zdążę zorganizuję tam prawdziwy chat online. Będzie o wiele wygodniejszy do dyskusji na żywo niż wątek forum. Zapraszam wszystkich!
|
Ratboyy
2002-02-03 03:36:11
|
Re: II ZLOT MAZOWIECKI
Zeczywiscie czat online dzialal i bylby o wiele wygodniejszy do rozmowy niz forum gdyby tylko ktos na tym czacie byl gdyz jednyna osoba jaka tam spotkalem byl Sewrey.
No coz widze ze zlot byl chyba udany 
|
Guinea
2002-02-03 07:00:02
|
Re: II ZLOT MAZOWIECKI
Zależy o której północy tam byłeś. Czat był z 1 na 2 lutego. Jak byłeś dziś w nocy na czacie to o dobę za późno.
|
Ratboyy
2002-02-03 09:46:45
|
Re: II ZLOT MAZOWIECKI
Faktycznie, spoznilem sie odrobinke.
Ech..... trudno. Bedzie jakies sprawozdanie z tego spotkania?
|
wwalker
2002-02-03 12:57:44
|
Re: II ZLOT MAZOWIECKI
Cały zapis czata można już obejrzeć. Składa się właściwie z 3 części:
1. do godz. 23:59 okres testowania kiedy to gawędzili głównie:
Guinea, Obywatel Eracji, gOOmiAcK i WWalker
2. okres czatu zlotowego kiedy dołączyło 9 zlotowców oraz
Ingham i Blazigifigus
3. Krótka rozmowa spóźnionych o dobę Serwrey'a i Ratboy'a :)
nie dzieliłem tego ale zapis jest chronologiczny z podaniem dat i godzin więc kogo nie interesują pogaduszki z testowania to może od razu przewinąć do 23:59.
aha, i jeszcze adres :)
http://tawerna.heroes.net.pl/chatZlot.htm
|
jOjO dwarf
2002-02-03 17:59:38
|
krasnoludzkim okiem!
well, parę słów wstępu:
Zlot Mazowiecki, był drugim! spotkaniem Jaskiniowców w którym uczestniczyłem.
Jednak pierwszym, na które zaplanowane zostało tak wiele spraw do dyskusji! Stąd w mojej relacji (zresztą kontynuowanej w ciągu najbliższych dni!) raczej będą odniesienia do istotnych spraw merytorycznych, niż zapis emocji i uniesień ;)
Zapewne w ciągu tego tygodnia wykluje się do końca zaczęta opowieść-relacja z ZM, ale cierpliwości!
w tym miejscu zachęcam "debiutantów" zlotowych,
czyli Miszę, Rastlina, Raja, Zelbaga oraz Pit Klosa
do dzielenia się wrażeniami z ZM! I oczywiście pozostałych zlotowiczów!
Zatem do rzeczy:
1. główne cele ZM (prócz integracji osób nań przybyłych) to w moim mniemaniu wyznaczenie szeroko rozumianego planu rozwoju Jaskini oraz przedyskutowanie kilku intrygujących nowych propozycji.
2. Uznaliśmy wspólnie, a Imperator łaskawie zatwierdził, że:
* dział H3 w zasadzie jest zamknięty, a do działu H4 warto żeby zgłosili się współredaktorzy pomagający Imperatorowi
(szczegóły z Nim emilowo! ustalić należy)
* dział H1 (pod wodzą Guinei) powstanie, wraz z Turniejem H1
a najpewniej i dział H2 analogicznie się uda zbudować
* TH4 wstępnie zarysowany, a plan jego realizacji potwierdzony (30.III. premiera H4, do 1.V. rozpoznanie i koncepcja TH4, do 1.VI. mapa i struktura TH4, do 1.VII. ßtesty, ok. 1.VII. premiera światowa TH4!) realizacja jOjO i Rastlin ze wszystkimi chętnymi!
* większy akcent we wszystkich działach Jaskini połozony zostanie na klimat! wkrótce zostanie zredagowane Orędzie do minstreli o rozbudowywanie opowieści spajających różnorodne historie!
* przebudowa (w znaczeniu rozbudowy głównie) zasadniczych działów Jaskini
reszta szczegółów stopniowo w kolejnych postach
3. atmosfera była niezwykle serdeczna i sympatyczna, pełna konstruktywnej troski o Jaskinię. Każdy pomysł spotykał się z reakcją zainteresowanych jego realizacją, albo chociaż jego wspieraniem.
4. Konwent został uznany za absolutnie konieczny (druga połowa lipca - stan na dziś!), a jego przygotowaniem zajmą się Pit Klos i Imperator Behemoth
5. Koszulki, a może i inne gadżety staną się faktem, dzięki zaangażowaniu Miszy
cd relacji w kolejnych postach
proszę wszystkich i każdego z osobna, o rzeczowe dyskutowanie :)Baruk Khazad!
|
wwalker
2002-02-04 01:05:38
|
Re: krasnoludzkim okiem!
* większy akcent we wszystkich działach Jaskini połozony zostanie na klimat! wkrótce zostanie zredagowane Orędzie do minstreli o rozbudowywanie opowieści spajających różnorodne historie!
hip, hip, hurra - no to jest najmilsza muzyka dla mego ucha! Znaczy to może, że przestanę być osamotniony w ciągłym i bezskutecznym nawoływaniu do budowaniu klimatu uczestnictwem w Tawernianych stolikach?
|
jOjO dwarf
2002-02-04 11:33:18
|
Re: krasnoludzkim okiem!
well, nigdy nie byłeś!!!
choć może z powodów pozamerytorycznych, głosy takie były słabiej artykułowane!!!
|
Rastlin Arch
2002-02-04 13:47:02
|
Re: Okiem Arcymaga!
Cóż tu wiele pisać ZM był wspaniały.
Myślałem dzisiaj dużo wraz z Zelbagiem o „uklimatycznieniu” komentarzy do NT i myślę, że w najbliższą niedzielę wszystko będzie odpowiednio przygotowane.
Nad TH1 prace już trwają. Przydałyby się jakieś małe beta testy i sugestie, co do wyglądu turnieju- wszystkich chętnych proszę o bezpośredni kontakt, z Guineą lub mną.
TH1 tu sprawa wygląda znacznie ciekawiej niż w TH1.
|
Raj The Lisz
2002-02-04 15:44:10
|
Re: Okiem Arcymaga!
Do pojawienia sie mnie na forum
w glownej mierze przyczynil sie ZM.
|
jOjO dwarf
2002-02-04 17:22:02
|
konkret #1
dyskutowaliśmy nieco o symbolach Jaskini
padła propozycja, żeby w herbie Jaskini umieścić behemota!
a stąd już konsekwentnie:
* starożytnego, czyli w barwie naturalnej (siwej) odpowiadającej heraldycznemu srebru
* ukoronowanego, bo symbol Imperium
* ze złotemi pazurami, dla podkreślenia imperatorskiego charakteru!
* w polu czarnem, bo najbardziej paśne do Jaskini
a zobaczyć można wstępną wersję projektu (dzięki zaangażowaniu samego Imperatora!) tu
w konsekwencji, flaga Jaskini może wyglądać tak
!!! jednakowoż reguły heraldyczne zobowiązują do czerwonych pazurów!
stąd alternatywne wersje:
herbu
oraz
flagi
proszę o uwagi i komentarze...
zalecam wcześniejszą lekturę, któregoś z heraldycznych linków z Sępiego Portala!
|
Guinea
2002-02-04 23:47:38
|
Re: konkret #1
Uwagi do herbu z punktu widzenia laika (czyli jak mi się podoba, a nie czy jest zgodny z zasadami):
Nie obrażając twórców, behemot ze złotymi pazurami wygląda dość komicznie, a moim zdaniem raczej nie powinien. Czerwone pazury pasują o wiele lepiej. Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale by można spróbować dodać czerwone oko.
|
Ratboyy
2002-02-05 01:14:20
|
To jest herb?
Dzisiaj mam egzamin z ekonomii i juz myslalem ze nic mnie dzisiaj nie rozbawi a tu prosze, jaka niespodzianka . Jesli chodzi o projek herbu to zdecydowanie bardziej podoba mi sie behemot ze zlotymi pazurami, czerwone zupelnie nie pasuja, zbyt kontrastuja, a tak pozatym jak zajmie sie tym jakis dobry grafik to napewno nie bedzie sie czego wstydzic, wiecej nawet bedziemy mogli byc dumni z naszego herbu.
|
jOjO dwarf
2002-02-05 01:28:54
|
Re: To jest herb?
ekhmmm...
to jest propozycja!
koncepcja...
a grafika to chętnie bym zapoznał
fto kciał, to zauważył, że jest to wyciąg z animacji... znacznie dopieszczony, ale tylko gif...
|
wwalker
2002-02-05 06:01:27
|
Oj, chłopcy...
czerwień, żółć, korona, pazury - wszystko OK, ale może by tak podejść do sprawy troszeczkę bardziej profesjonalnie:
a tak przy okazji to wymysliłem jeszcze swój własny herb:
Zamówienia na herby, które może otrzymać ode mnie w prezencie każdy członek Kto Jest Kim przyjmuję mailowo. Prezentowane będą przy szkicach postaci w Tawernie więc kto nie ma szkicu niech oprócz opisu herbu nadeśle też opis swojego charakteru i upodobań :)
|
jOjO dwarf
2002-02-05 06:23:34
|
Oj, chłopie...
ładne te plakietki, ale co wspólnego z herbami mają?
|
Ratboyy
2002-02-05 07:33:37
|
Re: Oj, chłopie...
jOjO - mowiac o plakietkach masz chyba na mysli to co storzyl Wwlaker dla siebie a nie to co stowrzyl dla jaskini, prawda? bo chyba przyznasz ze behemot Wwalkera poczynil zdecydowanie postepy ( w sensie wygladu) od projektu, no a przynajmniej cos w tej sprawie drgnelo. Coz nie wiem jak Tobie ale mnie sie on podoba, jest naprawde dobrze zrobiony i w tym przypadku jak najbardzej pasuja czerwone pazury.
|
Giater
2002-02-08 01:20:35
|
Re: Oj, chłopcy...
Plakietki bardzo wery gut. Chciałem sprawdzić czy mogę tu pisać. Dziękuję.
|
grenadier
2002-02-08 04:36:52
|
No to pora na ...
głos, ehm, fachowca. Dawno mnie tu nie było, ale ponieważ Hetman prosił, by zabrac głos, przeto:
- miałem poważne zastrzeżenia, czy warto zaczynac dyskusję na ten temat na forum zanim sami pomysłodawcy nie dojdą do porozumienia (a wierzcie mi, dyskusja jest na ostro, o wiele bardziej niz tu  ), ale stało się.
Zgadza się - wcale nie musimy stosowac się do jakichkolwiek zasad. Ale tak samo możemy zamiast przecinków zacząć tosowac pewne powszechnie znane wyrazy. Zresztą właśnie na ten temat panuje pewien rozdźwięk między mną i Hetmanem, ale jest to twórczy rozdźwięk.
Drogi Bardzie. Z całym szacunkiem, ale Sapkowski tego nie wymyślił, ale skorzystał z wzorów europejskich, chociaż ani Nilfgaard ani Vizima tu nie leżą. Zasady heraldyki są na tyle proste i dobre, że nie trzeba nic kombinować. Problem jest tylko w tym, by zachowując dla nich szacunek wypracować system dla Jaskini. Nad tym właśnie tak żywo dyskutujemy z Hetmanem.
Co do propozycji herbów - niestety, to są plakietki. Nie można tego nazwać herbami, nawet patrząc na sprawę z tego punktu widzenia, że nie trzeba trzymac się ściśle zasad heraldyki. Bo nawet w zabawie herb musi spełniać jakąś funkcję - byc znakiem rozpoznawczym. Propozycja (zwłąszcza płynne przejścia kolorów) przypomina mi raczej znaki "low visible" dla komandosów, a przecież herb jest znakiem rozpoznawczym i to raczej "high visible". Ale to wszystko jest do rozstrzygnięcia i prosze wszystkim o cierpliwość, a Hetmana o nie prowokowanie na razie dyskusji na forum. Nie o to chodzi, że cos sobie uzurpuję, ale chciałbym, byśmy wystapili z gotowcem w miare spójnym.
Wierzcie mi - symbole na tarczach mogą być dowolne. O tym decydował sam zainteresowany (stąd na przykłąd tak bojowy herb jak np. grabie), ale barwy, ich zasady stosowania, podlegały ścisłym regułom właśnie dla tego, by od razu było widac kto jest kto, a nie zastanawiać się co to za barwa z zieleni przechodząca w błękit.
To na razie tyle.
PS. nie mogę się jednak oprzeć jednemu kometarzowi. W heraldyce przyjęło się, że wsie "postecie" są zwrócone w prawo, jako stronę, nazwimy to, bardziej honorową. Odstępstwa były dosyc wyjątkowe i wyjątkowo umotywowane, bo powszechnie uważano, że lewa to gorsza strona. Mówię o czasach rycerskich. Potem heraldyka zatraciła pierwotną funkcję i zaczęła sie dowolność. Stąd dodatkowe kolory (nie barwy, bo tych jest tylko kilka, nie tylko w heraldyce). Behemot w herbie powinien być heraldycznie w prawo. A co do koloru pazurów - tak naprawdę, to tylko kwestia dogadania się, bo w tworzeniu rysunków zwierząt, postaci, itp., nie obowiązywały ścisłe reguły np. co do barw.
Uff. starczy tego na razie.
|
