|
Author
|
Comment
|
Rastlin Arch
2002-06-18 11:22:20
|
Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
Wydaje mi się że w H4 jest zbyt mały wybór nacji! Zbyt mało jednostek! Mi najbardziej brakuje Goblinów i Pit Lordów. Sześć nacji to zdecydowanie zbyt mało. W dodatku powinny się znaleźć co najmniej dwie dodatkowe.
I teraz jakie?
I:
Z caluśkich bagien w H4 ostały się jedynie Hydry- co do licha z resztą!
II:
Jakieś nowe ciekawe miasto
Proponuję spisać kilka ciekawych propozycji a następnie wysłać NWC aby poprawili dali nam to w dodatku- zapewne pomysły się im już skończyły;(
|
Dreppin
2002-06-18 23:53:27
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
pomysl nie jest glupi, ale jest jeden baardzo duzy problem.. caly system gry zostal ustawiony idealnie na 6 nacji.. jak dodac jakies miasto, zeby nie zaburzylo to systemu magii? morale? (jak np. modlenie sie w swiatyniach o roznych 'charakterach'.. ja w sumie widze tylko trzy mozliwosci, zeby to zrobic..
1. (zupelnie nierealna) dodac az 5 miast, z ktorych kazde byloby podporzadkowane jednej z juz istniejacych szkol magii.. ale ktoby powymyslal tyle jednostek..?
2. (srednio realna) dodac pewne jednostki do miast juz istniejacych.. mysle ze nie 3 pierwszopoziomowe jednostki nie bylyby takie zle.. ew. mozna dodac jednostki o takim samym charakterze, ktorych nie mozna kupic w miescie (beholdery, chlopi)
3. (tez srednio realna) dodac jeden nowy zamek bez magii tak jak stronghold..
wydaje mi sie jednak, ze po przykrych doswiadczeniach z confluxem, panowie z NWC raczej nie beda sie chwytali tworzenia nowych miast.. ktos w jakims wywiadzi powiedzial ze nie bedzie miasta teletubisiow.. czy to znaczy ze nie bedzie bezsensownego miasta, czy ze wogle go nie bedzie? ano zobaczymy..
|
Rastlin Arch
2002-06-19 04:06:48
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
A co przeszkadza w stworzeniu nowej szkoły magii? I oczywiście do tej szkoły należałoby dostosować jakąś nową nację. Pamiętacie jeszcze miasto elektronicznych goblinów? Widzę możliwość wprowadzenia tych dwóch miast tylko znając życie skończy się na dwóch zbędnych artefaktach i sześciu nowych kampaniach.
Tak czy inaczej w H4 najbardziej brakuje mi brakuje Entów, Mantrykor, Wywern, Gargon, GOBLINÓW i Dred Kightów. Widziałbym miasto z jednostką czwarta lewelową typu Mistrz Czarnej Magii.
|
Sezerp
2002-06-19 10:04:34
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
Przeszkadza uklad "gwiazdy" z tymi wszystkimi szkolami sasiednimi i przeciwnymi. I trzeba by wykombinowac mnostwo nowych klas zaawansowanych.
Chyba ze:
-dajemy szkole magii, ale taka "dziwna" (w Baldurs Gate byla profesja Dziki Mag - wiec moze cos w tym stylu),
wroga wobec wszystkich innych, tzn. jesli jakis gosc posiada te szkole to nie moze miec zadnej innej i vice versa. Czary tej szkoly moglyby laczyc cechy roznych szkol "standardowych".
Tylko jaki bylby "motyw przewodni": dzikie plemiona, jakis chory kult, a moze maszyny? (wiem, wiem - maszyny sa verbotten)
|
grenadier
2002-06-20 02:41:17
|
Dziki MAG...
pomysł OK, bo przecież może być ktoś taki (nie tylko mag), kto się zbuntował przeciwko zastanemu porządkowi. Może stać po stronie złą czy dobra - obojętne - ważne, że stara się uczyć różnych szkół magii. Taki wolny strzelec po prostu.
|
Rajst
2002-06-29 10:20:58
|
Re: Dziki MAG...
Tylko żeby ten wolny strzelec nie stał się najpotężniejszą nacją w całym H4. A to że nie ma pewnych ras spowodowane jest poprostu redukcją miast. W h3 było ich aż 8 (9 z confluksem), h4 oferuje nam zaledwie 6 (czyli, nie wliczając miasta żywiołów, 14 ras musiało iść w zapomnienie), a dodatkowym minusem h4 jest brak możliwości korzystania ze wszystkich dostępnych struktur w dany mieście. Powinno się zlinczować tego, który taką bzdurę wymyślił.
|
Sezerp
2002-06-30 23:46:55
|
Re: Dziki MAG...
To, ze Dzika Magia laczylaby cechy roznych szkol nie musialoby oznaczac, ze Dziki Mag ma dostep do wszystkich czarow z tych szkol.
Rozwiazanie pierwsze: Dzika Magia mialaby po prostu odpowiedniki niektorych czarow z innych szkol - niekoniecznie w 100% identycznie dzialajace.
Rozwiazanie drugie: Znowu mozna siegnac do wzorow znanych z D&D - w tym systemie Kaplan nie uczy sie zaklec z ksiag czy zwojow - on je otrzymuje w darze od bostwa, ktore czci. Dziki Mag nie moglby uczyc sie zaklec w gildii, moglby pamietac jedynie pewna liczbe zaklec, a niektorych zaklec nie otrzymywalby nigdy.
Do tego mozna wprowadzic zasade, ze rzucenie zaklecia przez Dzikiego Maga moze sie nie powiesc, bo nie panuje on calkowicie nad swoja moca (znowu pomysl rodem z Baldursa).
|
grenadier
2002-07-01 00:40:29
|
Re: Dziki MAG...
Dokładnie tak. Nauczenie się przez niego czekokolwiek obarczone byłoby dużym ryzykiem niepowodzenia. Tak samo z rzucaniem czarów. Po prostu coś za coś.
|
Irma Whisperwall
2002-10-11 10:44:35
|
Re: Dziki MAG...
Albo tak jak w WoG, czyli bóstwa...czczenie jednego miałoby swoje plusy i minusy, a każde z nich dawałoby nowe zaklęcia co poziom.
|
grenadier
2002-10-14 10:54:23
|
Re: Dziki MAG...
A tak WOGóle, to określenie "dziki mag" powoduje u mnie wzrost tendencji morderczych. Panowie i szanowne panie, a nie można by "wolny mag"? Ja wiem, że wielu za przeproszeniem komentatorów sportowych mówi namiętnie "x dostał dziką kartę" nie zastanawiając się, że w języku Polan istnieje określenie "wolny los". Ehhh, dałbym im dziki los na jakimś za..piu
|
RomAug
2002-10-15 10:56:49
|
Re: Dziki MAG...
Nie do końca, nie do końca. Pojęcie "dziki" oddaje jednak szalony i niekontrolowany aspekt "nieuregulowanej magii". W jakichś utworach fantasy spotykałem się z podobnym zjawiskiem. Gdyby to oczywiście miała być kolejna szkoła magii - z poziomami, gildiami magicznymi itd. to rzeczywiście określenie "dziki" byłoby na wyrost.
|
Sezerp
2002-10-15 23:53:18
|
Inna sugestia
...bylaby taka.
W systemie HoMM 4 mamy cos w rodzaju par:
Zycie - Smierc
Porzadek - Chaos
Natura - ???
No wlasnie, co?
Brakuje dokladnego przeciwienstwa Natury.
Do tego np. przeciwienstwo szkol Zycie - Chaos jest troche nielogiczne, zycie jest troche "chaotyczne", n'est-ce pas?
W kazdym razie Chaos jest troche mniej "wrogi" wobec zycia
niz Smierc.
Moze w HommV system powinien wygladac tak:
- kazda szkola ma swoje calkowite przeciwienstwo - laczenie
tych szkol jest ekstremalnie trudne (tj.mozliwe, ale malo prawdopodobne, za laczenie jednostek sa szczegolnie wysokie kary)
np. Zycie - Smierc,
- sa dwie szkoly sasiednie (sprzyjajace), o wysokim prawdopodobienistwie laczenia, brak kar za mieszanie jednostek (dla Zycia - Natura i Porzadek)
- sa dwie "umiarkowanie przeciwne"
(Chaos i przeciwienstwo Natury)
|
grenadier
2002-10-16 03:52:11
|
Re: Inna sugestia
Przeciwieństwem natury jest mutacja (czyli cos przeciwnego naturalnemu porządkowi), ale to nie jest dobra nazwa. problem z tym, że w świecie fantazy wszystko może byc naturalne i zmutowane jednocześnie I pewnie taki problem mieli tfurcy gry.
|
giaur
2002-10-21 10:31:57
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
chyba będą jakieś gobliny w 'The gathering storm', ale będą silniejsze od ogrów i nie wiem czy będą zielone :-)
|
milosz
2002-10-21 11:21:24
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
Jak będą żółte to już się całkiem załamie
|
OlenkasLover
2002-10-21 12:23:12
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
Oby tylko nie były krzywe jak grzywka Giaura
P.S. Za glupi zart z gory Drogiego Giaura przepraszam.
|
misza
2002-10-21 14:58:09
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
Żarty żartami, ale Giaurze lepiej zmień fryzjera 
|
grenadier
2002-10-23 05:38:12
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
Co chcecie, fryzjer miał tylko berdysz pod ręką to i tak przyciął
|
milosz
2002-10-23 08:46:24
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
Co wy chcecie od jego grzywki, przecierz jest taka alegancka i zniewalająca
|
Irma Whisperwall
2002-10-23 10:21:23
|
Re: Gdzie się podziały Zielone Gobliny?!
Na temat grzywki Giaura wypowiedzieć się nie mogę, ponieważ jej po prostu nie widzę
|
