|
Author
|
Comment
|
Behemoth the Barbarian
2000-08-10 13:33:21
|
Zamrażanie...
Poniżej zamieszczam skopiowany pomysł Grenadiera. Chyba zasługuje on na oddzielną dyskusję :)
---------------------
Przyszedl mi do glowy takze pomysl nowego czaru (a wlasciwie nowych czarow) - polaczonego z artefaktem. Proponuje albo rozrzerzyc magie o nowy
"gatunek" - magia zimna (nazwa nie musi byc taka), lub rozszerzyc o nowe czary magie powietrza, gdzie w szczatkowej ilosci sie znajduja (strefa zimna, lodowy pocisk). W nowych czarach widzialbym mozliwosc na przyklad zamrazania powierzchni wody. Oczywiscie bylby to czar "z gornej polki" i istnialby takze dla niego anty czar w magii ognia. Zamrazanie pozwalalo by na podrozowanie po lodzie (oczywiscie dlugosc dzialania czaru to maksymalnie kilka tur). Fakt, jest taki artefakt i czar, ktory to umozliwia, ale dla mnie wazniejsze byloby to, ze czar "zamrazanie wody" unieruchamial by takze statki, z ktorymi mozna wtedy stoczyc normalna bitwe, tylko ze na lodzie. Zamrazanie mozna by wykorzystac takze na ladzie. Przychodzi mi do glowy pomysl a propo dyskusji w innym miejscu - strefa wplywow i dochody z niej - zamrazanie, a takze kilka innych czarow mozna wykorzystac do niszczenia takich stref w sensie zmniejszania plynacych z nich do wrogiej kasy dochodow. No bo skoro w grze co jakis czas zdarzaja sie plagi, to moze w mikro skali mozna je sprowadzac samemu - na wrogie miasta czy ich tereny wplywowo. Nie chcialbym jednak, by taki czar - plagi - dzialal na zbyt duzym terenie. Bez przesady.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-16 12:57:56
|
Też niezłe pomysły...
Pożary mogłyby niszczyć losowo jakieś zabudowania w zamku, bunty powodowałyby np. zabijanie się wzajemnie jakichś ilości armii, a zabójstwo? :)
|
Guinea
2000-09-16 06:54:43
|
To może jeszcze...
zabójstwo, spowodowanie pożaru, wzniecanie buntów?
|
Guinea
2000-09-14 20:05:10
|
Może po udanej misji...
znaczy wykona to, co mu kazano i wróci w całości-awansuje o poziom. A może lepszym pomysłem byłaby gildia złodzei? W podstawowej można by rekrutować zwykłych szpiegów, w ulepszonej doświadczonych, a na 3cim poziomie rozbudowy elitę szpiegowską. Zresztą oba te pomysły można połączyć.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-15 12:49:27
|
Dobry pomysł...
może po prostu zdobywać ustaloną ilość punktów doświadczenia za poszczególne "questy" i awansować na kolejne poziomy. Można by było nawet ustalić specjalne zdolności, w których kształciliby się szpiedzy (np. maskowanie się, złodziejstwo, zatruwanie etc.)
|
Guinea
2000-09-12 19:22:48
|
A nie lepiej...
nowy czar: "Uncover the Spy" (odkryj szpiega) i 3 poziomy zaawansowania szpiegów. Na pierwszym poziomie zaawansowania szpieg mógłby być odkryty przez czar 1-szego stopnia, na drugim- 2giego a na trzecim-3ciego. Czy to by nie uprościło sprawy? A swoją drogą rzeczywiście przydał by się tutaj porządek.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-13 14:08:34
|
Dobry pomysł...
...z tym czarem ;)
A jak szpiedzy zdobywaliby doświadczenie?
|
Guinea
2000-09-06 20:02:04
|
Zdaje się...
że jest już taka mapka: The Fog of War. Ups, sorry, to był The Lord of War A tak serio to nie wiem czy to dobry pomysł... Chociaż jakby budować wieże strażnicze dookoła naszego królestwa byłoby ciekawie...
|
misza
2000-09-04 02:50:40
|
Re: szpiedzy
Znaczy się nad wypuszczonym szpiegiem tracilibyśmy kontrolę. No bo kiedy go przekupić i do kogo trafiłyby pieniądze? Lepsze rozwiązanie wydaje mi się ze stawianymi oczami: pokazujemy szpiegowi miejsce na mapie i karzemy mu postawić tam oko. Przez całą drogę szpieg nic nie odkrywa aż do postawienia oka, i wtedy przeciwnik może go zaatakować.
Jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju: oddziały neutralne posiadają strefę kontroli. Nie można minąć ich w bezpośredniej odległości, natomiast dlaczego takiej strefy nie posiadają bohaterowie?
|
Adamek
2000-09-04 03:36:15
|
Juz nie pamietam...
czy poruszana byla kwestia widoku ruchu przeciwnika! Moim zdaniem powinnismy tylko widziec to co na naszym terytorium i nic wiecej! Nasze ziemie kontrolujemy lecz nie wroga! Powinnismy widziec zarys terenu lecz nie to co sie na nim dzieje! Moim zdaniem to znacznie podniesie atrakcyjnosc i utrudni walke z przeciwnikiem! Wowczas bedzie mozna zaskoczyc kogos! teraz to prawie niemozliwe Chyba ze ktos wlaczyl opcje aby nie widziec ruchu kompa! Jak wiadomo to tez nie jest zbyt wiele poniewaz mozna ocenic na mapie skad dokad dany rodzynek zmierza!
|
E1ias
2000-09-05 22:27:24
|
Przeciez wlasnie
widzimy ruchy wroga (przy wlaczonej opcji podgladu i po wybraniu "replay oponent turn") tylko wtedy, kiedy znajduje sie na "naszym" (dotychczas odkrytym przez nas lub naszych sojusznikow terenie +odkrycie przez wizyty u kartografow -zaslony ciemnosci rzucane przez miasta nekromantow). Poza tym odkrytym terenem widzimy tylko ciemnosc ( -Ciemnosc, widze ciemnosc!  ) i z tej ciemnosci w kazdej chwili moze niespodzianie jakis rodzynek wychynac.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-06 14:14:19
|
Wydaje mi się, że chodzi...
...o tzw. Fog of War, czyli widzenie tylko tego co jest w zasięgu widzenia herosów, miast, ew. wieżyczek obserwacyjnych. Coś takiego jest np. w Warlords albo w Age of Wonders.
|
Adamek
2000-09-06 21:41:48
|
Re: Wydaje mi się, że chodzi...
Dokladnie chodzi mi o cos takiego jak Fog of War!!!
|
grenadier
2000-09-07 03:07:00
|
Ta dyskusja ...
byla troche za dluga, bo rozmwialismy o czyms oczywistym. Przeciez o to chodzi, ze nie wiemy co planuje przeciwnik i jak jest jego stopien zaawansowania. Wracam jednak do tego, by byla mozliwosc wysylania szpiegow (nie rozumiem jednak co to znaczy - tracimy nad szpiegiem kontrole) oraz obrony przed podglądaniem w ten sposob wlasnych ruchow. Chodzi mi o rozwiniecie czaru "ukrycie" o mozliwosc zaslaniania przed wrogiem wlasnych ruchow czy calego albo kawalka terytorium. Te mozliwosci, jakie sa obecnie w grze, sa dosyc skromne. Nie chodzi mi o to, ze mozna zaslonic niektore zamki (chociaz z drugiej strony heros powinien miec mozliwosc nauczenia sie czegos takiego w stosunku do zamkow, ktore nie maja takiej mozliwosci), ale na przyklad kawalek przygranicznego terytorium, wazniejsze kopalnie itp.
|
Adamek
2000-09-07 05:38:49
|
Pomysl jest dobry...
lecz takie zaslanianie ma tylko sens jezeli powoduje ono oslabienie czarow typu View ...! Moj kolega ostatnio pogrywa sobie w Civ2 i bardzo mi sie spodobalo tam rozwiazanie pohladu ruchu! Co do szpiegow to tak lecz nie powinna to byc jakas niezalezna jednostka lecz powinnismy wynajmowac szpiegow do zbadania jakiegos terytorium i nie powinnismy miec wplywu jak on to zrobi!
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-07 15:15:57
|
Szpieg powinien być wynajmowany w Thieves' Guild..
...i zdobywać dla tej budowli informacje. Nie zyskiwałby on doświadczenia, nie mógłby nosic artefaktów ani posiadać armii. Miałby tylko powiedzmy Expert Logistics, Expert Pathfinding, Expert Navigation i Expert Scouting. Zdemaskowany byłby natychmiast zabijany.
|
grenadier
2000-09-08 01:46:34
|
Dokladnie ...
o to mi chodzilo. Zastanawiam sie tylko nad szczegolami - w jaki sposob odbywac sie bedzie "demaskowanie" szpiega? W jaki sposob bedzie sie poruszal - czy ruchem sami sterujemy czy tylko wysylamy go w jakims kierunku, a komp wyznacza mu jakas przypadkowa trase. Czy przeciwnik bedzie widzial ruch szpiega - bo mi sie wydaje, ze raczej nie powinien, chyba, ze szpieg znajdzie sie w zasiegu wzroku herosa albo zamku czy innej budowli obsadzonej przez zaloge.
|
grenadier
2000-09-08 02:15:14
|
A swoja ...
droga to ciekawymi torami toczy sie dyskusja, ktora zaczela sie od zamrazania a konczy na szpiegach Moze by zaczac troche porzadkowac wyrocznie?
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-08 13:21:36
|
Załóżmy, że...
...szpieg byłby wykrywalny jedynie za pomocą czaru Visions na minimum zaawansowanym poziomie.
|
misza
2000-09-04 00:58:20
|
Re: To może jeszcze do tego...
budowa mostów przez rzeki. Mam jeszcze jeden pomysł: aby bohater posiadający tylko jednostki latające mógł latać. Oczywiście żeby nie było zbyt łatwo mogłyby to być tylko jednostki najwyższego poziomu. Jeszcze jedno, pamiętacie Zeppelina z Warcrafta II? Przydałaby się taka jednostka do zwiadu. Nie mogłaby tylko nic zbierać ani zajmować, a niszczyć można ją by było albo jakimś czarem, albo może wieżyczkami z zamku.
|
