Author
|
Comment
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-26 13:35:23
|
Re: Jednostki
Nagunie niewiele zyskają z Blessa, jako że mają stały współczynnik ran. Co do czarnych rycerzy to potraktuj to jako subiektywny punkt widzenia.
|
Zonek
2000-09-27 00:58:45
|
Re: Jednostki
Bless to nie tylko czar, ale również z francuska dodatkowe morale. To miałem na myśli, a nie czar.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-27 03:50:00
|
No to sorry...
...że nie znam francuskiego. >:|
|
Unregistered(d)
2000-09-28 04:15:48
|
Oui.
To prawda, że Czarni Rycerze są najlepszymi jednostkami 6 poziomu. Nagi są ciut gorsze. Wcale nie wiem, czy potrzebne jest więcej jednostek. Juz i tak trzeba się sporo nadłubać, żeby rozbudować cały zamek. Natomiast za niegłupi pomysł uważam dodanie jednego slota dla jednostek więcej. Tak, żeby bohater, nawet po ściągnięciu całej populacji z zamku, miał jeszcze jedno miejsce na tych, którzy chcą zakosztować wesołego życia żołnierza.
|
Unregistered(d)
2000-09-18 11:02:02
|
Sądzę, że programiści...
... pójdą utartym szlakiem, więc zwiększą liczbę wszystkiego. Więcej czarów, herosów, jednostek, zamków, zdolności... itp. Dlatego 8 armii będzie na mur, a co za tym idzie większe pola walki, więcej bydynków... można tak długo wymieniać. Poza tym gdyby NWC pozostawiło takie same statystyki, ceny, zamki i ich oddziały, za bardzo przypominałoby to HoMM3. Równie dobrze mogliby wydać kolejny expansion pack. Co do HoMM1, to łapiesz mnie za słowo. Paladyni muszą być!!!, bez nich HoMM3 było nieco nudne(racja, uzdrawianie to domena kleryków, ale takiej jednostki nie ma). Nekropolis ma beznadziejne jednostki 2,3, i 5 poziomu, a od Czarnych Rycerzy są lepsze Przerazy. Smok Cienia musi (!) być lepszy. A GHULL w nowej hierarchii (mówię Wam: będzie 8 jednostek) będzie 6 poziomu.
|
Unregistered(d)
2000-09-13 10:51:44
|
Według mnie...
... pozostawianie jednostek w polu jest dobrym pomysłem, ale też zgadzam się z Adamkiem; godziłoby to w balans gry. Można zatem zrobić tak: heros pozostawiający jednostkę powinien posiadać jakąś umiejętność, która pozwoliłaby mu ją zabrać spowrotem. Proponuję ZDOLNOŚĆ PERSFAZJI, tzn., że na poziomie basic byłoby 50% szans na to, że oddział zostanie , 25%, że ponownie się przyłączy i pozostawałaby na miejscu przez tydzień. Advanced to 100% na pozostawienie, 50% na przyłączenie i armia stoi na miejscu przez 2 tygodnie. Expert- 100% na wszystko, oddział czeka miesiąc. W tej sytuacji liczba slotów herosa będzie równa slotom w zamku. Co dalej: smocze duchy muszą być lepsze, nie ma bata! Co do ilości jednostek to dajcie spokój! Tradycją już jest, że każda nowa część Heroesów przynosi ze sobą jedną nową jednostkę na zamek. Myślę, że twórcy gry i tak dodadzą ósmą armię, więc nie widzę powodów, dla których nie miałoby być ich 9 (dla jasności: 10 to za dużo, bo niektórzy mogliby się pogubić). Nie będzie Conflux? Szkoda. Mam tylko nadzieję, że SPRITE'Y i PHOENIXY znajdą nowy dom. Coś jeszcze... tak, jednostki: - CHŁOP - dobra, w zamku może go nie być, ale powinien znaleźć się w grze jako armia neutralna (nekromanci będą mieli radochę :-)). Z kolei w Castle powinna znaleźć się jednostka, która dopełniłaby dziewiątki. Macie jakieś propozycje? - PALADYN - co to za RPG bez paladyna??? Moim zdaniem powinien być. A gdyby jeszcze posiadał zdolność uzdrawiania... - ZŁOTY GOLEM - więc można zrobić tak: Z.G. będzie upgradem, a podstawową jednostką zostanie SREBRNY GOLEM. W tej sytuacji diamentowy będzie neutralny. - SOKOLNIK - nie grałem w Disciples: Scared Lands, właściwie nie wiem, skąd mi się wziął ten pomysł. W każdym razie nie wyobrażałem sobie tej jednostki ubranej jak Ranger. Myślę, że może zostać. - DUSZA - to nie powód, dla którego nie może jej być w HoMM IV. A propos Inferno, DIABŁY powinny być nieco silniejsze od aniołów (nie, żebym był heretykiem, ale archanioł wskrzesza i jest najlepszą (ups... sorry, Behemoth, prawie najlepszą :-)))) jednostką w grze; to trochę bużyło równowagę gry). - GHULL - mam dwie propozycje: - zatruwanie a'la wirwena - unieruchomienie a'la mantykora Wybór pozostawiam Wam. Co do innych miast: Stronghold: - DZIKI - są w końcu ujeżdżane przez orki, więc czemu nie mogłyby na stałe znaleźć się w twierdzy. - GIBBERLINGI - to trochę nieśmiały pomysł, ale w hierarchii mogłyby być za (albo jak kto woli, przed) goblinami. Fortress: - KOBOLDY - działałyby jak harpie, chociaż na mniejszą odległość. - ANKHEGI - moim zdaniem pasują do charakteru miasta. Możnaby je wcisnąć między Gorgony a Wirweny. Dungeon: - HYDRY - tuż przed smokami, a ich miejsce w Fortecy zajmą gigantyczne mięsożerne rośliny (widziałem to w jakiejś karciance, ale nie pamiętam, w jakiej :-( - na dziewiątą jednostkę nie mam pomysłu; myślałem o gigantycznym krecie, ale nie wiem co takie coś mogłoby robić... To wszystko. Kończę przydługą wypowiedź i czekam na krytykę.
|
jacek
2000-12-09 14:48:50
|
Re: Według mnie...
Fajne jednostki, a co do perswazji... moim skromnym zdaniem można by zróżnicować jednostki na takie które pozostawione mogłyby się przyłączyć do określonego typu bohatera.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-15 13:05:51
|
Re: Według mnie...
Zdolność Perswazji??? ;) Wątpię, żeby wśród 8 zdolności dodatkowych herosa byłoby miejsce na coś takiego. Można by to było co najwyżej zintegrować z Leadership lub Dyplomacją.
Co dalej: smocze duchy muszą być lepsze, nie ma bata!
Nie zgadzam się. Necropolis ma: a) czarnych rycerzy (najlepsze armie 6 poz.) b) wampiry (odradzają się) c) szkielety (rozmnażają się ;))) Musi być jakiś balans, dlatego są Smoki Cienia(ste)
Co do ilości jednostek to dajcie spokój! Tradycją już jest, że każda nowa część Heroesów przynosi ze sobą jedną nową jednostkę na zamek.
Nieprawda, w HoMM1 było 6, w HoMM2 też 6.
Myślę, że twórcy gry i tak dodadzą ósmą armię,
Wątpię.
więc nie widzę powodów, dla których nie miałoby być ich 9
Dla mnie to za duży bałagan... 7 to w sam raz, GÓRA 8
(dla jasności: 10 to za dużo, bo niektórzy mogliby się pogubić).
No właśnie...
Nie będzie Conflux? Szkoda. Mam tylko nadzieję, że SPRITE'Y i PHOENIXY znajdą nowy dom.
Pewnie znajdą, ale narazie nic nie wiadomo.
Coś jeszcze... tak, jednostki: - CHŁOP - dobra, w zamku może go nie być, ale powinien znaleźć się w grze jako armia neutralna (nekromanci będą mieli radochę :-)). Z kolei w Castle powinna znaleźć się jednostka, która dopełniłaby dziewiątki. Macie jakieś propozycje?
Taaak... 7 jednostek.
- PALADYN - co to za RPG bez paladyna??? Moim zdaniem powinien być. A gdyby jeszcze posiadał zdolność uzdrawiania...
Uzdrawianie to bardziej domena kleryka IMO. Co do paladyna, to w Castle nie jest potrzebny drugi miecznik.
- GHULL - mam dwie propozycje: - zatruwanie a'la wirwena - unieruchomienie a'la mantykora
Dobry pomysł. Dodałbym do tego strach.
|
Guinea
2000-09-12 19:33:23
|
Ja uważam...
że jednostki, które chcą się do mnie przyłączyć lub te które zostawiam powinny zostawać na mapie. No bo niby jak mogłem przewidzieć bez Visions czy te 1000 gorgonów się do mnie przyłączy czy też zechce mi skopać tyłek
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-06 14:24:25
|
Obawiam się, że Cię rozczaruję...
...jako że Conflux najprawdopodobniej nie znajdzie się w HoMM4. Co do reszty, to z pewnością chciałbym zobaczyc więcej zamków, ale liczba jednostek narazie styka (moim zdaniem)
Co do podanych przez Ciebie jednostek: CHŁOPI - won z tymi śmieciami ;))) PALADYNI - właściwie miecznicy przejęli ich rolę, nie widzę potrzeby kolejnego szermierza w Castle. DRUIDZI - fajnie by było gdyby wrócili, jako że Rampart potrzebuje lepszych łuczników. ZŁOTY GOLEM - jakoś nie widzę upgrade'u złota do diamentu ;) SOKOLNIK - widziałem coś takiego w Disciples: Sacred Lands, tyle, że nazywało się ranger ;) DUSZA - czyli po prostu Banshee, który miał być w Necropolis w HoMM3, ale został wycofany. GHULE - fajny pomysł, tylko jakie miałyby zdolności?
|
grenadier
2000-09-07 00:54:35
|
Pomysl z zamkami ...
jest OK, ale podzielam watpliwosci Behemota co do zwiekszana ilosci rodzajow jednostek w zamkach. Zamiast tego wolalbym miec wiecej wolnych slotow na jednostki w armii herosa, bo siedem to troche malo. Mozna by takze poddac liftingowi te jednostki ktore sa. Chodzi mi przede wszystkim o smoki cienia, ktore jak na jednostki tego poziomu za bardzo odstaja od innych.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-07 15:12:30
|
Co do cieniastych smoków...
...to są słabe, żeby zbalansować Czarnych Rycerzy. W końcu są oni najlepszą armią 6 poziomu i nawet nie chcę wspominać co się dzieje, gdy dostają Luck i Death Blow za jednym uderzeniem...
Co do większej ilości slotów, to dla mnie styka ich ilość równa ilościom armii w zamkach.
|
E1ias
2000-09-08 01:27:27
|
A mnie boli czesto
kiedy musze rozpuscic jakas jednostke, zeby zrobic miejsce dla innej. Niech juz zostanie te siedem slotow dla jednostek bioracych udzial w bitwach, ale chociaz jeden zapasowy, do ktorego mozna byloby wrzucic jakas jednostke zebrana po drodze albo zeby chociaz w przypadku, kiedy jakas jednostka chce sie do nas przylaczyc i musimy wyrzucic inna na jej miejsce bylo tak, ze wyrzucana jednostka pojawia sie na mapie w tym miejscu. I mozna ja pozniej sciagnac tym lub innym bohaterem.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-08 13:18:17
|
Czy ja wiem...
Wolałbym na przykład możliwośc pozostawienia jednostki na mapie. Nie mogłaby się ona poruszac i zachowywałaby się tak jak zwykła jednostka na mapie, z tym że oczywiście nie atakowałaby gracza, który jest jej właścicielem i przyłączałaby się do każdego herosa posiadanego przez tego gracza.
|
grenadier
2000-09-11 05:26:14
|
Zdaje mi sie, ze ...
o tym byla juz mowa w Jaskini. Proponowalem by mozna bylo zostawiac na mapie jednostki, dla ktorych nie ma slotow. Wtedy jednak pomysl sie nie spodobal. Pozostawianie jednostke bez prawa ich ruchu ma zalety i wady dla wlasciciela tych wojsk. Moga one blokowac dostep lub strategiczne przejscia, bo najczesciej w takich miejscach stoja "neutralni". Wada jest to, ze moga takze przelaczyc sie do wroga, bo uwazam, ze nie mozna im narzucic obowiazku walki z kazdym wrogiem.
|
Behemoth the Barbarian
2000-09-11 12:53:45
|
Można co do tego poczynić pewne założenia...
...np. po 2 tygodniach od pozostawienia bez herosa armia stałaby się zwyczajną armią neutralną. Wtedy mogłaby się dołączyć do herosa przeciwnika (jeśli ten posiada odpowiednie zdolności dyplomatyczne). W czasie 2 tyg. od pozostawienia (tak jak pisałem) zachowywałaby się jak armia neutralna (Savage i never fleeing do wrogów, ale compilant do gracza, który ją zostawił).
|
Adamek
2000-09-12 05:20:17
|
Re: Można co do tego poczynić pewne założenia...
A ja wciaz uwazam ze powinno byc tak jak teraz - nie ma nic bez bolu! Mysle ze mozliwosc pozosawienia (wymiany) armii spowoduje zbyt latwe zdobycie bardzo silnego bohatera (posiadajacego dyplomacje na expert). Mysle ze to nieznacznie moze godzic w balans gry szczegolnie ze kiedys chcialo sie do mnie przylaczyc ok 100 smokow! - a to potezna armia!
|
Heroic stoic
2000-11-29 05:44:55
|
Re: Jednostki
Witam! Ja sem tu nowi, jakby kto pytal. Milo tu. Moze ktos wie cos wiecej o ewentualnej dacie ukazania sie homm4; z grubsza co bedzie zawierac? I na Boga! Czy to prawda, ze Conflux chca zlikwidowac?! Przeczytalem Wasze pomysly do nastepnej czesci (kilka ciekawych!) i rowniez chcialbym dorzucic cos od siebie. Uwazam, ze aby uczynic gre bardziej urozmaicona i tym samym ciekawsza powinno sie porzucic koncepcje jednakowej ilosci stworow na kazdym zamku (oraz ilosci ich upgrade`ow). Kombinujac ze soba: a. ilosc gatunkow stworow na poszczegolnych zamkach, ich wlasciwosci/umiejetnosci (w zamkach "hodujacych" mniej gatunkow stwory moglyby np. posiadac wiecej zdolnosci, byc bardziej uniwersalne, miec wiecej upgrade`ow, nizsza cene, itp.) b. tygodniowy "przyrost" na roznych zamkach (bardziej zroznicowany niz dotychczas) c. zwiekszona ilosc gatunkow potworow badz ich upgrade`ow (jestem zdecydowanie ZA zwiekszeniem ich ilosci, aczkolwiek nie koniecznie za zwiekszeniem ilosci "slotow" u bohaterow - 7-10 to wedlug mnie optimum, reszta jest galimatiasem). ...a wiec kombinujac ze soba wyzej wymienione moznaby uzyskac (czyt. cieszyc sie) znacznie zwiekszona randomizacje scenariuszy. Wiecej zamkow i tym samym bardziej nieoczekiwana fabule gry. Mam takie sobie inne propozycje na m. in. nazwy dodatkowych zamkow czy hierarchie jednostek, ale to, jesli juz, nastepnym razem. Skomentujcie jak Wam sie zachce.
|
Guinea
2000-11-27 23:01:54
|
Ludziom, na których...
zastosowano te "umiejętności", raczej nie było do śmiechu.
|
Behemoth the Barbarian
2000-11-28 08:38:39
|
Co ty powiesz?
Chyba nie powiesz mi, że pisząc o superjednostce "Stalin" byłeś śmiertelnie poważny? Jeśli tak to zwracam honor, ale jeśli nie to nie zwracaj mi uwagi. Wiem sporo o II wojnie światowej a i tak zdaję sobie sprawę ile zbrodni do dziś pozostaje tajemnicą ukrywaną przed opinią publiczną. Za rażące uważam chwalenie Hitlera, czy Stalina i staram się ostro reagować na jego objawy. Nie raz spotkałem się w sieci jak ktoś ich cytował, nazywał "wybitnymi strategami" i nigdy nie zostawiłem tego bez odpowiedniego komentarza. Często słyszę następujący cytat: Stalin mówił, że zabicie jednej osoby to tragedia, a miliona - statystyka. Może i jest to prawda, ale cytujący pomyślałby dwa razy przed wypowiedzeniem tych słów, gdyby to jego rodacy byli tymi "statystykami".
To tyle z mojej strony
|
1
visitor
in the last 15 minutes:
0
Members
-
1
Guest - 0 Anonymous
|
|
|
|