|
Author
|
Comment
|
Witek2
2000-10-29 11:59:56
|
Re: Skarbiec
To doskonały pomysł! Szybka kasa, oczywiście jeżeli masz dobrą armię, bo przzeciwnik raczej takową ma (wredny oszust).
|
Guinea
2000-10-25 21:17:56
|
Jeśli będą to krasnoludy...
to Rampart będzie miał dużą przewagę. Proponuje więc jednak przywrócenie chłopów.
|
grenadier
2000-10-26 06:42:57
|
Re: Jeśli będą to krasnoludy...
Niekoniecznie bedzie mial przewage, bo juz ja ma. Wystarczy przeciez dobudowac do krasnoludkow skarbnice, ktora powieksza co tydzien kase o 10 procent. Mozna zrobic tak, ze w kazdym zamku bedzie jednostka majaca wplyw na produkcje jednego typu surowca. Wole, by to bylo zroznicowane, czyli by kazdy zamek byl w czyms lepszy, bo gra bedzie ciekawsza. Z drugiej strony wieksza produkcja jakichs surowcow i tak przeklada sie na pieniadze, bo wszystko mozna sprzedac i kupic.
|
Guinea
2000-10-10 20:01:57
|
A może każdy będzie....
potrzebował Peasantów np. do pracy w kopalniach, tartakach, itd. ?!
|
grenadier
2000-10-11 02:10:25
|
Re: A może każdy będzie....
Wiadomo, ze w kopalniach, warsztatatch itp musi ktos pracowac, ale nie robmy dodatkowej "jednostkli", bo zacznie to byc gra ekonomiczna. Chociaz mozna by do niektorych kopalni wysylac jednostki z zamku. Mam na mysli na przyklad krasnoludy, ktorych obecnosc podnosila by wydajnosc kopalni czy fabryki rteci.
|
Zonek
2000-10-02 05:02:56
|
Re: Skarbiec
Nie!!!! Tylko nie sztafeta! Po występie naszych sztafet na olimpiadzie mam uraz do sztafet.
|
Guinea
2000-10-01 19:52:16
|
To wreszcie zaczyna...
mieć sens. Poza tym, na ilość tur potrzebnych do transportu wpływ powinna mieć odległość pomiędzy zamkami.
|
Guinea
2000-09-30 19:22:07
|
To może...
zatrudnić peasantów, żeby przenosili surowce między zamkami? Albo niech utworzą sztafetę od jednego zamku do drugiego? Ale nekromanci będą mieli radochę... 
|
grenadier
2000-10-01 02:42:18
|
Zaczyna byc coraz weselej
To moze jeszcze Gryf Airlines do wozenia zasobow. Fakt, gra ma byc coraz trudniejsza, ale nie przesadzajmy, bo stanie sie coraz nudniejsza. Wprowadzanie konwojow, sztafet itp. jest utrudnianiem bez wiekszego sensu, bo trudnosc gry nie powinna polegac na zwiekszaniu koniecznych ruchow mysza byc zakonczyc ture. Takie rzeczy jak wlasnie przekazywanie zasobow miedzy zamkami powinny odbywac sie automatycznie. Mozna ewentualnie wprowadzic na przyklad opoznienie w dotarciu zasobow - gdy jednemu zamkowi czegos brakuje, to zasoby docieraja do niego za ture lub dwie w zaleznosci od odleglosci. Na ekranie pojawia sie tylko komunikat, ze z zamku X wysylana jest dostawa do Y i dotrze tam za dwa dni. Od nas zalezy czy chcemy ja wyslac czy nie. I tyle.
|
Zonek
2000-09-29 05:58:40
|
Re: Skarbiec
Racja, gra powinna by trudna. Dlatego mój postulat: kazdy bohater powinien przychodzić, niezależnie z jakiego miasta, z peasantami. I to najwyżej paroma. Po peasancie dla każdego!!!
|
