|
Author
|
Comment
|
Guinea
2000-10-05 19:40:00
|
Stwierdzenie,
że KOŃ TO KOŃ się filozofom nie śniło  W każdym zamku się znajdzie coś, co może przenieść bohatera.
Castle: Gryf
Rampart:Pegaz, Gold Dragon
Tower: może być problem, no ale dżin mógłby chyba wyczarować magiczny dywan, co nie?
Necrpolis: Bone Dragon
Dungeon: Black Dragon, Manticore
Inferno: Też może być gorzej, ale Ifryt mógłby wyczarować coś podobnego do dżina
Stronghold: Roc
Fortress: Wyvern
Widzisz jeszcze jakiś problem?! Jest tylko jeden: smoki trzeba dosiadać na oklep
|
misza
2000-10-08 12:06:59
|
Re: latające armie
Kiedyś też myślałem o latających armiach, składających się tylko z takich jednostek i jestem za. Ale widzę problem: Nekromanta aby polatać potrzebowałby jednostki poziomu 7, natomiast Rycerz tylko 3. Może wprowadzić jakiegoś stwora którego możnaby było kupić i dosiąść, aby np. Nekromanta prowadził armię Zjaw i Wampirów nie czekając na Cieniaste.
|
grenadier
2000-10-08 02:50:01
|
Co do konia
to mam pytanie dla kolegi upierajacego sie, ze to symbol: widziales kiedys admirala Nelsona jadacego pod Trafalgar na koniu? wymienisz jakiegos wodza majow jezdzacego na koniu? czy wikingowie jezdzili na koniach? nawet wodzowie Rzymian woleli rydwany, bo w koncu czolg jest lepszy od konia itd itp. To prawda, ze wielcy wodzowie dosiadali konia by szybciej zmykac, a nie dlatego, ze to jakis symbol.
Natomiast co do latajacych armii - nie widze problemu, by bohater dosiadal czegokolwiek co lata. Zreszta na smoku wyglada chyba grozniej niz na koniu.
|
Guinea
2000-10-02 19:39:51
|
Heros nie jest przyklejony...
do konia! Czemu twoim zdaniem nie może dosiąść smoka? Latające armie uczyniłyby rozgrywkę ciekawszą.
|
grenadier
2000-10-03 00:56:52
|
Re: Heros nie jest przyklejony...
pewnie, ze nie jest. Zgadzam sie, ze rozgrywka bedzie ciekawsza, z tym, ze zasieg armii powinien byc zroznicowany od jednostek - smoki dalej, roki blizej. Pytanie - czy moga byc mieszane armie czy tylko z jednego gatunku? Po drugie - nie zastanawia was, ze wszyscy bohaterowie dosiadaja koni? Skad ma go nekromanta, skoro u niego w zamku wszyscy to trupy, albo wladca bestii. Wprawdzie wsciekly kon to tez bestia, ale ...
|
Zonek
2000-10-03 04:16:56
|
Nie bede tlumaczyc....
czym jest koń, bo kazdy wie, że koń to koń. Na koniach jeżdzą prawdziwi wodzowie, jest to symbol władzy. Piszecie o smokach, ok, też są wporzo. Ale heros na muszkach, gargorylcach, czy spritach? To też jednostki latające. I co wy na to, bo mnie chce się śmiać gdy o tym pomyśle.
|
grenadier
2000-10-03 07:08:40
|
Kto powiedzial, ze
bohater musi latac na jakims owadzie. Trudno tez sobie wyobrazic, by latal na plecach archaniola. Mi natomiast czasem chce sie smiac (ze wscieklosci), gdy dyskusja zbacza na mielizny, a nie dotyczy zasadniczej kwestii. W tym pomysle chodzi, nie o to, by bohater przesiadal sie na cos innego, lecz o latające armie, ktore nie potrzebuja artefaktu. A co do konia jako symbolu wladzy wodza to jest to sprawa dyskusyjna.
|
Guinea
2000-10-03 20:00:11
|
Czy koń jest symbolem wodza?
Nie sądzę. Prawda, że wielcy wodzowie zwykle dosiadali koni. A wiecie czemu? Żeby w razie niebezpieczeństwa szybko oddalić się z pola bitwy. Jedynie w najdawniejszych czasach dowódcy brali udział w walkach.
Co do rodzaju armii: żeby armia latała, wszystkie jednostki muszą być latające. Przy tym conajmniej jedna z nich musi być w stanie unieść bohatera (smok, rok, pegaz, mantikora, itp.). Jednostka ta nie będzie brała udziału w walce.
Jak ktoś się upiera przy koniach, to przypnę koniowi skrydełka i będzie pegaz. 
|
Zonek
2000-10-05 03:57:46
|
Koń jest symbolem wodza i basta!
Zaraz, zaraz, pegazy to jednostki z zamku pegaza i byloby niesprawiedliwe, gdyby tylko bohaterowie z tego miasta mogli latać. Różnicowanie na jednostki, które mogą udźwignąć bohatera, a które nie to kolejna komplikacja. Czy naprawde nie może pozostać jak jest? Wyobrażcie sobie herosa bez konia (podczas walki), nawet na smoku, czy feniksie, według mnie, wyglądałby trochę dziwnie. Nie wiem jak to inaczej jeszcze wyraźić, ale KOŃ to KOŃ,i tyle.
|
Zonek
2000-10-02 04:58:25
|
Re: Jednostki/Armie latające
Heros ewidentnie siedzi na koniu, nie na smoku czy innym pegazie. Uważam, że powinno zostać jak jest.
|
Behemoth the Barbarian
2001-06-11 11:51:19
|
Gryfy
W systemie RPG EarthDawn gryfy rzeczywiście są dzikie, ale jako oswojone są bardzo dobrymi "wierzchowcami".
|
Kornugon
2001-06-11 07:54:36
|
Re: Jednostki/Armie latające
hehe gryfy nie daja poniesc bohatera??
a Catherine w intrze do Homm3???
podwazacie zdanie NWC i 3DO ?
|
Unregistered(d)
2001-02-24 10:01:12
|
Wg mnie
Pomysł z lataniem na stworach jest ciekawy, ale mogłyby być ograniczena, takie jak już wspomiane miasta (np. tylko Ranger czy Druid dosiadają pegaza), ale także ograniczenia levelu (czy Heros na 1 lev. byłby w stanie dosiąźć smoka? Nie sądze).
|
Dante
2001-04-07 09:51:21
|
Obudzcie sie wszyscy.
Nie mozna oceniac wszystkiego z punktu widzenia realizmu. Pomysl dosyc fajny, chociaz mozna sie bez niego obejsc. Natomiast to co przemawia przeciwko niemu to to, ze znacznie zaburzylby rownowage gry. Jedne armie maja pod tym wzgledem znacznie lepiej, inne gorzej. Rycerz np mialby dosiadac gryfa czy aniola, powiedzcie mi ? Gryfy jako takie sa zbyt dzikimi stworami, by mogly zgodzic sie na noszenie jezdzca.
Jednostki juz teraz sie mecza. Przeciez ilosc punktow ruchu herosa zalezy od jego najwolniejszej jednostki. Bohater nawet za feniksem nadazy.
|
grenadier
2001-04-10 01:16:10
|
No to wstajemy
Armie sie nie mecza, bo ich szybkosc zalezy od przyrodzonych cech jednostek.
PS.Widziales kiedys gryfa? Sa dzikie?
|
Dante
2001-04-10 07:02:27
|
Re: No to wstajemy
Uwierz mi, sa ;-).
A tak na powaznie, to praktycznie w kazdej ksiazce fantasy tak sa wlasnie przestawiane.
|
Witek2
2000-11-02 11:11:30
|
Re: Jednostk/Armie latające
Mnie tam najbardziej podobałaby się jazda na Scorpicorach , ale smoki też są fajoskie.
|
Guinea
2000-10-15 20:10:49
|
To już zależy...
od panów z NWC. Nie możemy przecież odwalić za nich całej roboty, nie? Niech czasem sami trochę pomyślą i zadecydują: dobry pomysł czy nie.
|
grenadier
2000-10-16 05:11:41
|
Racja
A tak z innej strony czy nie uwazacie, ze taki parametr jak "zmeczenie" powinna miec kazda jednostka. Mialo by to jakis wplyw na walke czy szybkosc poruszania sie armii.
|
Guinea
2000-10-14 20:03:03
|
Coś za coś.
No ale powinno się ograniczyć czas przebywania w powietrzu. Np. raz na 2 lub 3 tury jednostka musiałaby wylądować. Przy okazji, sam nie wiem, czy to jest dobry pomysł
|
