Author
|
Comment
|
jOjO dwarf
2001-06-30 16:08:47
|
Opowieści z Tawerny - komentarze - cz.2
wątek się rozrósł, pozwalam sobie na rozpoczęcie kontynuacji ;)
|
gutek9
2001-07-04 03:19:07
|
toascik
Jeszcze niesmialo ja sie tu odezwe. 1 roczek to 1 kroczek ... siedmiomilowy. Do czego? Do chwaly. Oj czuje, ze z tak znamienitego rodu bedziemy miec bohatera. Zdrowie malego jOjOvica. Dobrze, ze jOjO tu jestes, bo choc reszta to znajome twarze, to jednak umarlaki )). Zdrowia!!! A jest jeszcze jedna okazja. Na druga noge. Bard Nasz Kochany do stolicy na Mistrzostwa sie wybiera. Lutnia czy miecz wlada nimi zrecznie, niech wroci w glorii i chwale. Zdrowia ...
|
jOjO dwarf
2001-07-31 11:37:50
|
Toaścik
well, cóś nas tu miesiąc nie było ;(
ale, sto pięćdziesiąt lat dla Jaskini Behemotha!
no bo dziś na liczniku 150 000 odwiedzin przekroczone!!!
Karczmarzu! kolejka dla wszystkich!!!
a tak z ciekawości: od którego dnia liczone jest to 150000???
|
Behemoth the Barbarian
2001-07-31 12:03:29
|
Re: Toaścik
Chyba od początku, ale sporo było różnych liczników w "życiu" strony, więc mogę się mylić.
|
jOjO dwarf
2001-06-30 16:19:18
|
Toast...
chciałem wznieść...
well
Mili Kompanionowie! są w chwile w życiu mężczyzny, gdy mu łezka w oku staje! jedną z nich jest chyba ta gdy następca się pojawia! Mały jOjOvic dziś kończy ROK, a mię się znowu łezka kręci w oku
Z RADOŚCI!!!
Karczmarzu!!! Nalej wszystkim najprzedniejszego, co tam masz w piwniczce! a Wy, Kompanionowie, zechciejcie wychylić kielichy za Jego, Juniora! zdrowie!!!
Niech dziś każdy wesół będzie (to do Cię,Karczmarzu!) bom ja wesół niezmiernie!!!
|
Cyra the Wizard
2001-08-01 06:00:50
|
Re: Toast...
*w drzwiach tawerny pojawia się najpierw ogromny tort a zaraz za nim czarodziejka* To taki malutki prezencik na pierwszą rocznicę urodzinnowego herosa. *zapala jedną świecę* Pogratuluj swemy dziecku, mości krasnoludzie i oby dziecię Twoje kompanii mogło Ci w dzielnych czynach dotrzymać już wkrótce...
|
jOjO dwarf
2001-08-01 08:04:51
|
Re: Toast...
*zbiera szczękę z podłogi*
*zrywa się z zydelka*
*kłania się najuroczyściej*
*obciera rękawem nagle zwilgotniałe oczy*
Och, Droga Czarodziejko! Nie trzeba było się fatygować!
ale swoją drogą, ucieszy się jOjOvic, że nie tylko rocznice ;), ale i miesięcznice są uroczyście wspominane!
iście skarb to niezwykły, radosne i uśmiechnięte dzieciątko! a kiedy podrośnie nieco, to z pewnością wezmę Go, nie na wyprawę, ale odwiedzić rodzinne strony Pani Czarodziejki, które i mojemi są!, coby Mu pokazać, nauczyć Go, że są na tym świecie ludzie życzliwi! Po prostu życzliwi! Którzy potrafią cieszyć się szczęściem drugiego, bo radość ma tę zadziwiającą właśność, że dzielona - mnoży się!
Dziękuję Ci, o Pani! niezwykłemi łaskami mię obdarzasz, nazbyt hojna jesteś dla zwykłego krasnoluda!
Dzięki Ci tem bardziej!!!
*przyklęka i z szacunkiem rąbek Jej sukni ujmuje*
Bądź pewna, że zawsze na mnie liczyć możesz!
|
Cyra the Wizard
2001-08-02 09:07:39
|
Och, Mości krasnoludzie
doprawdy nie trzeba tak dziękować.. Postępuję wszak według zasad niezwykle prostych, zyczliwośc innym okazuj a inni Tobie dobrym słowem odpłacą... *z maleńkiej swej podróżnej torebki wyjmuje złotą łyżeczkę* A to dla twego dziecięcia, zapomniałam o tym drobiazgu wcześniej... Bądź pewien Mości krasnoludzie, żeś zawsze w mych stronach mile widzany i Ty i Twoja familia z honorami podejmowani będziecie. Daj tylko znać kiedy pragnąłbyś odwiedzić swe strony rodzinne, a mój zamek dla Was stać będzie otworem.
|
jOjO dwarf
2001-08-02 16:42:48
|
*przyjmuje podarunek*
Droga Pani!!!
tak łatwo spotkać samemu niewdzięczność, a i okazać ją nietrudno, że... moim zdaniem, naprawdę warto zauważać i doceniać czyjąś życzliwość, dobroć i bezinteresowność!!!
Dobro, mimo, że czynione jest nie dla nagród czy zysku!, powinno się szeroko rozchodzić!!! Tak jak i zło, powinno być tak napiętnowane, aby się schowało do dziury i nigdy nie wylazło!!!
Zważ, o Pani, że nawet ta moja radość, nie wszystkim się zdała na ich radość... Tyś, o Pani, umiała znaleźć, coś co i Ciebie ucieszyło, uradowało, jakoś uszczęśliwiło! i to jest warte podziękowań, może masz rację, kierowanych bardziej do Jedynego, niż bezpośrednio do Ciebie!
A nie ostatnią, jest tu okoliczność, że to nasze wspólne radowanie trwa uśpione, aż do kwili, gdy jOjOvic sam zacznie to czytać! On wtedy ucieszy się, uszczęśliwi po raz kolejny! A wzrastając, dojrzewając, ucieszy się jeszcze inaczej odnajdując nowe znaczenia tego co się tu wydarzyło!
Na razie, gębusia się mu uśmiechnie, gdy do dom powrócę! na widok cudnej piękności łyżeczki! ale kiedyś zrozumie i całą resztę!
Zaiste, Jedyny potrafi wiele zdziałać, tylko musimy chcieć to zauważyć!
*kłania się raz jeszcze*
|
Cyra the Wizard
2001-08-03 08:25:14
|
*uśmiecha się*
Zatem idź do domu, dziecięciu swojemu zanieś podarek i niech rośnie zdrowo... A ucz je do czarodziejek szacunku i do wszelkiego innego stworzenia bożego... Niech mądrym i dzielnym wojownikiem będzie, a Fortuna niech nad nim czuwa...
|
Don Ash
2001-08-28 08:38:15
|
Re: *uśmiecha się*
Niech nie będzie i bardowi wzbronno, wzniesć toast za zdrowie waszmoscinego syna. Oby mu się szczęsciło! W niedługim czasie postaram się piesń pochwalną na jego czesć spisać! Zdrowie jOjOvica!!!
|
jOjO dwarf
2001-08-28 12:38:10
|
Re: *uśmiecha się*
*podkręca dziarsko brodę*
Dzięki Waszmości!!!
niezwykle miło mi poznać i taką życzliwość odczuć!!!
Karczmarzu!
nalej dla Don Asha półtoraka przedniego!
|
Don Ash
2001-08-29 00:40:23
|
asd
Naprawdę podziękowania są zbędne. Jedyną nagrodą mi może być uznanie Tawernianych gosci i kufel dobrego piwa, albo kielich wina, a więc najlepszych win z piwnicy wszystkim, jeszcze raz zdrowie Juniora!!!
|
misza
2001-07-01 17:08:51
|
Re: Toast...
No to najlepszego dla najmlodszego: Sto lat, Sto lat... Szkoda tylko ze cos serwer Valhalli padl, ruch w knajpie niewielki i nie ma z kim wypic, a okazja jest przednia.
|
Sewrey
2001-07-02 01:25:31
|
Re: Toast...
Z takiej okazji koniecznie trzeba uszczuplić zapas trunków karczmarza... Najlepsze życzenia dla małego!!!
Misza pijemy!!! Skoro nie ma "żywych" gości musimy to nadrobić i pić także ich kolejki
Wznoszę pierwszy toast - Za zdrowie jOjOvic'a
|
vitold
2001-07-02 05:18:48
|
Re: Toast...
Halo! jest tu kto? Karczmarzu znajdziesz tu może coś silnego dla Licha posępnego, przez krainy rozległe wędrując wielem słyszał o tej Karczmie wielu żywych zanim z drogi mi umknęło oblicze me widząc coś tam szepnęło o trunkach przednich, ślicznej karczmareczce i towarzystwie wesołym co gości w tym miejscu często przysłuchując się słynnym pieśniom barda WWalkera Co widzę tyle martwych kompanionów toasty wznosi za zdrowie żywych niech i ja uchylę puchar Mości jOjO przyjmij i mój toast za zdrowie i pomyslność juniora niech w zdrowiu żyje i w potęgę rośnie aby kiedyś u boku ojca mógł przygód w krainach rozległych zaznać (tych dobrych przygód).
|
Sewrey
2001-07-02 11:43:52
|
Re: Toast...
Karczmarzu podaj no jeszcze jedną kolejkę dla tej (nie)umarłej kompanii
|
jOjO dwarf
2001-07-02 12:09:54
|
Re: Toast...
Dzięki Mości Panowie!
Oj, ucieszy się Junior, jak zaczniem się na powaznie nie tylko chodzeniem ;), ale i innymi sztukami ćwiczyć!!!
Karczmarzu! Wina dla wszystkich! (a i nie zapomnij, że niektórzy są nader polityczni i szmatki wymagają pod stołkiem ;) )
|
Sewrey
2001-07-02 12:30:50
|
Re: Toast...
jOjO nie przesadzaj z tymi szmatkami... Goście Tawerny mają wyraźny pociąg do alkoholu (co niektórzy także do innych czerwonych płynów ) a jak wiadomo każda okazja jest dobra
|
vitold
2001-07-02 13:24:32
|
Re: Toast...
Gdzież to bard nasz sławny się zapodział, czyżby historyję nową snuł w swym pokoiku na poddaszu tawerny, mości WWalkerze nowych pieśni i powieści głód nam doskwiera, a i dla małego jOjOvic'a coś by wypadało sklecić. Dalej karczmarzu dolej no gościom trunków co by w gardłach na długo nie zaschło może i cosik czerwonego w swej piwniczce znajdziesz dla kompanów o bardziej wyszukanych podniebieniach
|