Behemoth's Lair

502 registered members
Login | Register Your Free Account (Required) | Search | Help | Find Communities!

Author
Comment
Ingham
2002-07-01 13:07:18


Osada "Pazur Behemota"
Wiat nas ładny widoczek (tylko jakieś delikatne beżowe tełko za górami by się przydało).
Potem schodki. Niezależnie, w którym się jest miejscu, żeby się gdzieś przeniść, trzeba wraca do głównego wejścia. Trochę to uciążliwe. Może po najechaniu kursorem na plan osady, będzie się jakieś manu rozwijało?

Coraz bardziej WWalker gmatwasz stopnie i wyróżnienia. Teraz rozdzieliłeś mówców od bajarzy (nie mówię, że to jest złe, ale komplikuje). Kiedy ktoś zbierze 200 punktór do Mędrca? (no chyba, że np. policzyłbyś mi ze 3 punkty za powyższą wypowiedź:)

Później napiszę więcej, ale pierwsze wrażenie sympatyczne:)
lopez
2002-07-01 22:50:59


Re: Osada "Pazur Behemota"
"Niezależnie, w którym się jest miejscu, żeby się gdzieś przeniść, trzeba wraca do głównego wejścia"
Nieprawda. Na każdej podstronie jest w prawym górnym rogu mapka nawigacyjna, przez którą można wszędzie dotrzeć.
Rajst
2002-07-03 02:01:52


Re: Osada "Pazur Behemota"
Inghamie, bardzo nieładnie z Twojej strony, że publikujesz coś otwarcie na forum, w sytuacji kiedy ktoś, a dokładniej Bard zaufał Ci i tym samym dał do zrozumienia iż ceni sobie Twoje zdanie. Myślę, że ewentualne sugestie powinieneś kierować tylko do niego (niektórzy nawet nie wiedzą jak ma wyglądać ta osławiona Osada). A co do stopni to nie zgadzam się z Tobą, innowacje są potrzebne, bez nich po prostu stoi się w miejscu, a z czasem zaczyna się nawet i cofać. Ja bym jeszcze więcej zmienił, ale opinię moją dostała odpowiednia osoba i to On rozważy wszystkie za i przeciw. A poza tym to widzę, że niedokładną, bądź też mało wnikliwą, zrobiłeś analizę tego co miałeś możliwość przetestować, oczywiście Lopez ma rację, a ja to zauważyłem od razu.

Jeszcze jedno słowo krytyki – widzę, że tak się spieszyłeś w napisaniu tego topiku, aż porobiłeś mnóstwo błędów. Moja rada – poczytaj sobie zagadki Giatera i wyciągnij odpowiednie wnioski.
Dreppin
2002-07-03 02:52:38


Re: Osada "Pazur Behemota"
nie wiem Rajst po co to cale zamieszanie.. Ingham zawsze bardzo kulturalnym mowca byl i nic nie wskazuje na to, zeby przestal.. wyrazanie publicznej opini jest calkiem w porzadku zwlaszcza jesli chodzi o nasze jakby nie bylo wspolne sprawy.., kazdy sie moze wypowiedziec i wszystko bedzie tak jak chce ogol, nie?
Rajst
2002-07-03 03:37:57


Re: Osada "Pazur Behemota"
Przecież nie mówię, że jest niekulturalny, wręcz przeciwnie ja nie mam wcale złego zdania o nim samym. Chodziło mi jedynie o to, że WWalker dał m. in. Inghamowi do przetestowania Osadę i wyraźnie prosił o to aby wszelkie sugestie kierować do niego, ot cała sprawa. Czy Ty uważasz, że w takiej sytuacji opublikowanie tego na forum jest w porządku? Poza tym nikt kto nie widział nowego interfejsu nie będzie mógł brać udziału w tej dyskusji. A co do zagadek Giatera, to chyba jednak coś w tym jest nieprawdaż? Zresztą ja wyraziłem tylko swoją opinię.
Ingham
2002-07-03 13:05:24


Re: Osada "Pazur Behemota"
Widzę, że muszę się zacząć bronić.

Jakbyś dokładnie przeczyatł mail'a od WWalkera, to byś zauważył, że nigdzie nie zastrzegł, że ta sprawa jest poufna.
Oto najważniejsze zdanie jego listu:"Poniżej podaję link do kompletnego szkieletu Osady i proszę o przyjrzenie
się jej tak szczegółowo na ile Wam czas pozwoli i nadesłanie do mnie wszelkich komentarzy."
Czy jest tu napisane, że mamy pisać wyłącznie do niego?

Zrobiłem to na Forum, bo będzie się tu mogła toczyć aktywna dyskusja, a wiele uwag nie będzie się powtarzało, co na pewno miałoby miejsce w przypadku wysłania wiele mail'i do Barda.

Wybrał nas, bo wiedział, że potraktujemy tą sprawę poważnie. Na Forum istnieje niebezpieczeństwo, że topic zaginie.

Napisałem pobieżnie i z błędami, bo niestety tylko na tyle pozwala mi czas (nie wszyscy mają wolne wakacje). Zastrzegłem sobie, że napiszę więcej.

Każdy jest omylny i to, że nie zauważyłem, tego przenoszenia nie świadczy o mnie źle. Powiem więcej, jest nawet wskazówką dla WWalkera, że coś nawala.

Zauważ, że nie komentowałem zagadki Giatera, bo... się z nią po prostu zgadzam. Każdy ma zady i walety:)
To, że się lubię czepiać, jest już integralną cechą mojego charkteru. Jeżeli nie poprawię sibie, to może przynajmniej innych.
Dla tego lubię pisać wszelkie rodzaju recenzje:)

A czy Ty coś napisałeś o Osadzie?
Przeczytaj jeszcze raz swojego posta i dpoiero wtedy się zastanów, komu z oka belka wystaje.
Swoją drogą szkoda ministra.

Zostawmy już ten temat i piszmy to, co należy.


P.S. Dzięki Dreppin ;)
Dreppin
2002-07-03 22:50:28


Re: Osada "Pazur Behemota"
nie ma za co ;), choc teraz widze, ze w sumie nieco opacznie zrozumialem intencje Rajsta.. no sprawa juz chyba zalatwiona..
Rajst
2002-07-05 00:16:00


Re: Osada "Pazur Behemota"
Bez urazy Ingham. Piszesz, że lubisz pisać opinie i to jest w porządku, pytanie tylko brzmi dlaczego tak Cię oburzyła moja opinia? A podany przez Ciebie cytat Barda, mówi wyraźnie „(...)i nadesłanie do mnie wszelkich komentarzy(...)”. Może właśnie oto mu chodziło aby każdy z osoba się wypowiedział, a w takiej sytuacji z powtarzania się wątków bardzo dużo może wynikać nie sądzisz, bo skoro kilku z nas „przyczepiłoby” się do tej samej sprawy to byłoby alarmujące, że rzeczywiście trzeba coś z tym zrobić. Myślę, że jakby chciał dyskusji to po prostu postawiłby stolik w Tawernie a do nas podesłałby klucz i moglibyśmy się tylko my wypowiadać (coś podobnego jak Pieczara Władzy na forum), ale tego nie zrobił prawda? Czasem na sprawę trzeba spojrzeć z kilku stron na raz, a nie tylko czepiać się jednego, w tym przypadku że zdanie nie jest sformułowane tak: „...przysyłajcie wyłącznie do mnie...”

A co do belki w moim oku – cóż nie wiem czy coś tam wystaje, jedno jest pewne mój post dotyczył zupełnie czego innego, a tak dla Twojej wiadomości, opinię swoją oczywiście napisałem i tak jak prosił WWalker wysłałem ją do niego.

W jednym się zgodzę nie ma sensu drążenie tego tematu. Potraktuj mnie jako osobę, która podobnie jak Ty skrytykowała zachowanie pewnego mieszkańca jaskini. Ja uważam sprawę za załatwioną.

P.S.
Ingham, nie wiem jak to odbierasz, ja nie pragnę kłótni bo ich nie lubię, nie mam również nic do Ciebie (w Tawernie masz opowiadania słabsze i bardzo dobre – chociażby Historia Thanta, nie będę jednak powtarzał tego co już Ci kiedyś powiedziałem), ale widzisz tak to już jest jak ktoś inny wytknie Ci Twój błąd, a Ty nie potrafisz się do niego przyznać, a nadal uważam, że nie powinieneś tego publikować na forum (wyjaśniłem to już wcześniej).
jOjO dwarf
2002-07-07 13:17:04


Re: Osada "Pazur Behemota"
po konsultacji z Inghamem postanowiłem ZAMKNĄĆ ten przedwczesny nieco wątek
ale zostaje on, jako swego rodzaju przestroga q przyszłości :)

a że w sumie nikt się już na nikogo nie boczy...

1 visitor in the last 15 minutes: 0 Members - 1 Guest - 0 Anonymous