| Author | Comment | 
| Guinea 2002-10-20 00:25:49
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... A co JA mam powiedzieć? Tkwię tu od... eee... no od... Ups, chyba od zawsze :P.
 
 Irma: nie używaj proszę skrótu SAJ, to się nie najlepiej kojarzy z niejakim Sajmonem. Pewnie nie wiesz kto to jest, ale uwierz, nie chcesz wiedzieć ;).
 
 Milosz aka Darkstorm: Ty wydajesz się być nałogowcem w pisaniu dużej ilości postów. W sumie nie ma w tym nic złego, tyle że zdecydowana większość tych postów nie ma sensu/nic nie wnosi do dyskusji. Rośnie z Ciebie ewidentny przypadek "Sajmon-like" (ehhh, czy Sajmon już zawsze będzie się plątał po Jaskiniowym życiorysie?), ale żeś młody, to Ci wybaczamy. Na razie.
 | 
| Irma Whisperwall 2002-10-20 02:02:06
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... To może wystarczy "AJ" ?
 | 
| Fuuzy14 2002-11-14 10:50:56
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Zapiszcie sie do AA
 
 
 Amatorów Alkocholu
   
     | 
| Samuel 2003-03-08 11:32:43
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Oj ja tu może nie wyteran ale uzależniony jestem
   Były i takie dni kiedy od kompa nie mogłem odejść by ni porozmawiać z osadnikami. Jestem przykładem uzależnionego od osady
   
 Uzasadnienie:
 
 Po szkole wpadam do osady na dwie-trzy godzinki potem idę się uczyć zdrzemnąć się z 4 godzinki i o północy lub około pierwszej w nocy zaasiadam na ognisku (najczęściej z Miszą) I ciesze się ciszą i spokojem w domu
  Nikt mi za uchem nie krzyczy "Do nauki!" poprostu wszysycy śpią   
 Tyle uzasadnień
   | 
| Faramir Kartograf 2003-03-08 13:15:50
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Jej, SAM ale piękne uzasadnienie.
   
 Też bym tak chciał po nocach siedzieć, ale mi rodzice nie pozwalają...
  Jakby mnie dorwali to...   
 A poza tym, bez stałego to chyba by było zbyt duże poświęćenie dla mnie... rachunkowe
   
 A poza tym cieszy mnie, że coś się rusza tutaj
 | 
| misza 2003-03-13 18:26:33
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Chłopaki, gdzie wasze mordki?
   Faramirze powiedz mi jak Ci się łączy modemem z tym forum? iedyś wszyscy narzekali
 | 
| Samuel 2003-03-13 23:11:02
 
 
 
 | Mordki :) Miszo Mordki będą jak ktoś mi wyjaśnie jak je zamieścić
   trochę ciemny jestem więc narazie nie wiem
   | 
| Grothard 2003-03-14 04:58:24
 
 
 
 | Mordki A jak w ogole te mordki zrobic,
 bo ja tu siedze juz dluuuuugo
  i niewiem jak. | 
| Blazifigus 2003-03-14 05:46:03
 
 
 
 | Re: Mordki :) Sam przeciez ci wyjaśniałem jak mordkę dać. Niezbyt jaśnie ci to wytłumaczyłem?
   
 wchodzisz do My control Center>Edit Profile>My Photo> i tam gdzie białe pole masz, wklejasz linka do swojego obrazka.
 
 Niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle
   | 
| ZUZEK 2002-10-20 07:16:10
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Czesc Witam wszystkich pierwszy raz
 Wlasnie zdalem sobie sprawe z tego, za ja tez jestem uzalezniony. Przed powstaniem Osady najwiecej czasu spedzalem przy Pucharze Areny z chwila powstania Osady najlepiej czuje sie przy ognisku z piwkiem w reku. Chyba zawale Puchar.
 | 
| milosz 2002-10-20 07:32:01
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Guineo może piszę zbyt dużo postów które nic nie wnoszą ale większoś topiców i tak szybko zbacza z tematu i dalej rozmawia się oczym sie chce czasami nawracając do tematu.
 
 A teraz coś na temat Sajmona. Osobiście go nienałem ale dziwnie mi się zdaje że wraz ze zmienieniem avataru zaczął on pisać dość mądrzejsze posty. Nieznany mi jest do końca powód opuszczenia jaskini przez niego. Może mi ktoś powiedzieć dlaczego nas opuścił.
 Ja ze swojej strony witam tu nowicjusza Zuzka!!!!! Witaj w naszym gronie.
 P.S. Może tego niewidać (napewno) ale ja tymi postami chcę troche rozbawić towarzystwo.
 | 
| misza 2002-10-20 17:33:35
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Chcesz Miloszu swoimi wypowiedziami rozbawić towarzystwo? A nie zauważyłeś, że czasami odnosi to całkiem inny efekt?
 | 
| grenadier 2002-10-21 02:54:53
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... patrząc na kolegę można powiedzieć, żeś życie strawił dla Jaskini...
  Jak ja mam tak wyglądać, to...   A tak na poważnie - internet w ogóle uzależnia. Na Zachodzie nazywa się to "oszołomienie internetem" i są prowadzone badania naukowe na ten temat. U nas ponieważ dostęp do netu nie jest tak powszechny, jeszcze tego zjawiska nie ma w takiej skali.
 Sam obserwuję u siebie symptomy tego. Wprawdzie w domu nie włączam netu (modem, dzięki temu się ograniczam
  ), ale zaraz po przyjściu do pracy zaglądam do kilku ulubionych miejsc, a zwłaszcza do Jaskini. Zwłaszcza, że można tu spotkać miłe towarzystwo i ciekawie porozmawiać. | 
| jOjO dwarf 2002-10-21 03:05:13
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... ciekawa obserwacja...
 czyli jak przyjeżdżam na rodzinne spotkanie albo przychodzę do pracy i zaczynam od powitań i wymiany ostatnich niusów, to jestem uzależniony od tych spotkań???
 
 jest tu miejsce, gdzie mam gwarancję spotkania ludzi, których interesuje (w szerokim zakresie) to samo co mnie?
 mogę pogadać o czymś (jakoś tam) ważnym dla mnie i dla nich?
 a że aqrat przez net jest to wogle możliwe???
 
 hmmm... ciekawe te definicje uzależnienia!
 | 
| Irma Whisperwall 2002-10-21 07:25:00
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Właśnie-jestem tu od niecałego miesiąca i już znam wszystkich-atmosfera świetna.
 | 
| jOjO dwarf 2002-10-21 08:36:52
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... nie żebym kciał Ci wymawiać, ale raczej dla potwierdzenia Twojego dobrego wrażenia:
 na Twojej wizytówce jest
 Member Since: October 9, 2002
 
 czyli dwa tygodnie ;) niecałe!!!
 
 | 
| OlenkasLover 2002-10-21 12:00:18
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Hmm Być może Elfy mają swój kalendarz i inaczej liczą czas
   Albo po prostu miesiąc jest z nami, ale od dwóch tygodni ma profil. Elfy długo obserwują i mierzą zanim uderzą
   | 
| Irma Whisperwall 2002-10-22 03:46:45
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... Może to dlatego, że w Jaskini czas mija tak szybko i przyjemnie
   | 
| giaur 2002-10-22 13:01:07
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... sorki, że tak na poważnie, ale ...
 moim zdaniem człowiek jest uzależniony nie wtedy, gdy często robi daną rzecz, ale wtedy gdy częste robienie tej rzeczy nie pozwala mu normalnie funkcjonować. Przykład: naturalne potrzeby fizjologiczne takie jak spanie, jedzenie, s... tracą priorytet na rzecz w tym przypadku Jaskinii.
 
 P.S. moje zarozumialstwo to jedynie pretekst, żeby ujrzeć po raz pierwszy swoją uroczą buźkę, bo z jakiegoś powodu w poprzednim poście jej tam nie było
 | 
| grenadier 2002-10-23 04:41:54
 
 
 
 | Re: Uzależnieni... hihi, nie uzależnij się tylko od patrzenia w lustro
   |