Behemoth's Lair

502 registered members
Login | Register Your Free Account (Required) | Search | Help | Find Communities!

Author
Comment
Zonek
2000-10-02 05:06:42


Scuttle Boat
Czemu do zniszczenia łódki potrzebny jest aż czar. Czy nie można zrobić tego w mniej magiczny sposób? Heros powinien moć, tracąc oczywiście punkt ruchu, zniszczyć statek bez użycia magii. Wogóle w homm brakuje możliwości niszczenia. Chciałbym móc paloć tartaki, wysadzać w powietrze kopalnie, nie wspominając o grabowaniu i zamienianiu w ruinę zamku - o tym już dyskutowano...
Guinea
2000-11-03 21:30:45


Tak, bardzo głupio,
zwłaszcza gdy będą to kwiatki słonecznika ;)
Guinea
2000-11-01 22:23:40


Np. Można sobie...
wetknąć kwiatek. Gdzie?- to już pozostawiam waszej domyślności ;)
misza
2000-11-03 12:11:51


Re: Np. Można sobie...
Może być i kwiatek, tylko trochę głupio będzie wyglądało gdy kilku facetów będzie się witać mając kwiatki w... swojej domyślności :)
Guinea
2000-10-15 20:18:20


Jest takie coś...
jak Jaskinia Niedźwiedzia. Ale Behemoth chyba już ją odwiedził, bo nie ma tam żadnych niedźwiedzi ;)
grenadier
2000-10-16 04:47:41


Mowie calkiem serio
Moze by wybrac jakis termin, na przyklad za dwa miesiace, by kazdy spokojnie sobie zaplanowal, ze w tym dniu nic nie robi, tylko jedzie na spotkanie z Jaskinia. Proponuje np. 1 albo 8 grudnia. Miejsce do ustalenia.
Behemoth the Barbarian
2000-10-16 13:35:07


Re: Mowie calkiem serio
Pomyślę o tym.. nie mam co prawda głowy do organizowania takich imprez, ale wszystko możliwe ;)
misza
2000-10-26 12:13:29


Re: Mowie calkiem serio
Wybierzmy jakieś miasto, nie ukrywam że Warszawa jest dobrym pomysłem z racji położenia, ale jeżeli się okaże że np. 5 osób jest z Opola a tylko 2 z Warszawy to może być Opole. Znak rozpoznawczy: coś z Herosów (np. opakowanie), no i oczywiście hasło: najlepsze kasztany... lub coś w tym rodzaju :)
grenadier
2000-10-27 01:54:23


Re: Mowie calkiem serio
Ejze, czyzby Opole bylo takie silne? Rzucilem pomysl "Warszawa" z racji centralnego polozenia w kraju (ja jestem z Oppeln, ale dojechac zawsze mogiem). A co do znaku rozpoznawczego - jak wyglada opakowanie Herosa ;)
misza
2000-10-31 23:54:58


Re: Mowie calkiem serio
Jak by Ci to wyjaśnić...W Jaskini w "archiwum" można ją jeszcze obejżeć. Ale znak rozpoznawczy można wybrać inny ;)
grenadier
2000-10-09 02:39:13


Re: Scuttle Boat
Grabowac - hm, mozna. Byla juz mowa o tym, by na wrogie tereny zprowadzac jakies plagi. Mowilismy tez o niszczeniu wrogich zamkow. Mozna by tez cos komus zniszczyc, ale ja wole przejac kontrole nad zrodlem zasobow, bo to oznacza kase!!!! Nawet za glupia jednostke drewna mozna uzyskac 125 sztuk zlota, gdy ma sie kilka targowisk w miastach. Nawet jezeli przejmiesz na jedna runde takie miejsce to zysk jest wiekszy od zniszczenia. Nie wiem co by przyszlo ci z ograbienia - czy myslac o ograbieniu tartaku masz na mysli to, ze zdobywasz na raz kilka jednostek drewna. No bo przeciesz co innego tam znajdziesz.
misza
2000-10-09 23:51:10


Re: Scuttle Boat
To coś na wzór "psa ogrodnika" sam nie zje i drugiemu nie da". Ale jestem za. Można zniszczyć kopalnie wrogowi jeżeli wiemy, że zbyt długo nie popracuje na nasze konto.
grenadier
2000-10-10 00:54:17


Tak, jestem psem
bo w grze o to chodzi, zeby innemu nie dac. Jak pojdziemy na piwo to ci postawie caly browar, jaki bedzie, ale w grze to bez sensu. Stary, troche sie zapentlasz. Skoro kopalnia przez dluzszy czas nie popracuje dla wroga to lepiej, zeby pracowala dla mnie. Po co ja niszczyc. W kazdym badz razie dla mnie jest to jasne. A co do rabunku - nie mam nic przeciwko.
grenadier
2000-10-10 01:04:32


Re: Tak, jestem psem
Cofal slowa o zapentleniu. Sorki, niedokladnie przeczytalem post. W sumie to mi wszystko jedno. Kazdy i tak zrobi co zechce. Jeden zniszczy inny nie. Chyba i tak wiele zalezec bedzie, czy zniszczona kopalnie mozna odbudowac, a jezeli tak, to jakim kosztem i ile czasu to zajmie. Te czynniki takze beda decydowaly o decyzji zniszczenia. Mozna by zreszta wprowadzic efekt "rozbudowania kopalni", to znaczy im dluzej jest ona w eksploatacji, to tym bardziej jest rozbudowana, a adbudowa kosztowniejsza.
misza
2000-10-10 01:32:15


Re: Tak, jestem psem...
...a ja myślałem że Grenadierem ;) Masz racje to tylko chodzi o możliwość, a nikt nikogo nie zmusza do niszczenia.
A jak to było z tym piwem? :)
grenadier
2000-10-10 05:03:00


Re: Tak, jestem psem...
Powiedz tylko slowo, a stanie sie. Gdzie i kiedy?
misza
2000-10-12 07:23:57


Re: Tak, jestem psem...
Czy może mieszkasz w Warszawie?
grenadier
2000-10-15 01:19:01


Re: Tak, jestem psem...
Sorki, ale w Opolu, a w stolycy czasem bywam. A tak wo ogole to moze by kiedys zorganizowac zjazd bywalcow jaskini, he?
Behemoth the Barbarian
2000-10-15 12:24:28


Fajny pomysł...
Trzeba by było znaleźć tylko odpowiednią Jaskinię ;)

1 visitor in the last 15 minutes: 0 Members - 1 Guest - 0 Anonymous