|
Author
|
Comment
|
Adamek
2000-08-02 04:51:47
|
Pole walki!
Kolejny pomysl to wieksze pole walki. Moim zdaniem powinno byc zwiekszone ok 50%. W czasie zdobywania zamku powinnismy miec mozliwosc jego okrazenia a nie tylko ataku na frontowa brame! Wowczas bylaby mozliwosc budowania wiekszej ilosci wierzyczek!
|
Guinea
2000-09-01 19:36:20
|
Hehe
Koło mnie stoi 486 100MHz +20 MB RAM. Kiedyś jak mi się sprzęt popsuł to chciałem na nim zainstalować Heroesa 3. Na szczęście nie miałem miejsca na dysku 
|
Guinea
2000-08-21 01:06:55
|
Szybkość tury kompa...
zwłaszcza widać na mapie The Lord of War. Tam mi się naprawdę ślimaczył (a mam AMD k6 2 450)
|
Behemoth the Barbarian
2000-08-29 09:12:42
|
Lord of War to nic...
Zagraj w Reavers of the North (powinno być w questach w Jaskini).
|
grenadier
2000-08-30 03:25:28
|
Re: Lord of War to nic...
A tak przy okazji to moze ktos mi podpowie od czego to moze zalezec - w scenariuszu Lord of war jedna tura trwała u mnie kilkadziesiat minut, a mam PII 350. Czy to zalezy od ilosci pamieci kompa, pamieci na karcie grafiki czy od samego programu? A wracajac do ad remu  to wydaje mi sie, ze ilosc pytan komputera o to, czy chce przyznac premie za morale nie powinna byc ograniczona do trzech tur tylko zalezec od ilosc posiadanych premii bohatera.
|
Behemoth the Barbarian
2000-08-30 05:26:33
|
Do niedawna miałem P200MMX, 64 MB ramu...
...i 16MB kartę graficzną, ale tury w TLoW były nawet znośne. Nie mam pojęcia od czego to zależy, ale podejrzewam, że jest to po prostu wina starego engine'a gry (ten sam który był w HoMM i HoMM2).
|
Adamek
2000-08-30 05:53:53
|
Lecz...
wez pod uwage ze od czasow pojawienie sie HOMM i HOMM2 minelo sporo czasu i wydajnosc kompow wzrosla wielokrotnie! Wyobraz sobie jedna ture na kompie typu 486 i 8MB RAM. Przeciez chyba szlag by mnie trafil! Szybkosc tury wcale nie wzrosla x razy pomimo takiego wzrostu szybkosci kompow! Podejrzewam ze nie chce im sie optymalizowac algorytmow! W niedlugim czasie bede mial do testow PIII 1GHz. Sprawdze jak to bedzie wygladalo wtedy! Lecz chyba nie nie padne z wrazenia!
|
Behemoth the Barbarian
2000-08-30 12:19:58
|
Tak jak pisałem...
...to wina starego engine'u. W HoMM4 ma być nowy engine.
|
Adamek
2000-08-06 00:09:05
|
Pole walki cd.
Skrolowane pole walki - to jest sposob o ktorym myslalem na powiekszenie pola walki! Uwazam ze powinna w takiej sytuacji istniec mozliwosc powieksznia i zmiejszania pola walki aby choc na chwile objac generalskim spojrzeniem wszystko w okolo!
Mysle ze w homm4 jednostyki powinny byc jeszcze bardziej animowane przez co zwiekszy sie atrakcyjnosc graficzna. Badzmy szczerzy nie kazdy dysponuje poteznym kompem ale zawsze mozna wylaczyc zbedne szczegoly graficzne. Ja w domu mam przedpotopowego kompa i nic bardziej mnie nie wkurza jak kolejka komputera! Kiedys w pracy chcialem zrobic eksperyment i tam zainstalowalem sobie homm. Dosc sie zdziwilem kiedy okazalo sie ze czas trwania kolejki nieznacznie tylko sie skrocil!!! Moze czas pomyslec nad optymalizacja algorytmu dla tury kompa?!
|
Behemoth the Barbarian
2000-08-06 21:47:20
|
Czas trwania tury przeciwnika....
jest sporo krótszy na k6-2 500 niż na p200mmx (sprawdzałem).
Dobry pomysł z powiększaniem i zmniejszaniem pola walki.
|
Adamek
2000-08-06 22:19:44
|
Re: Czas trwania tury przeciwnika....
Krotszy zaledwie ok 50% pomiedzy P166/128RAM i PIII500/128RAM. Systemy to odpowiednio W2000 i WinNT Sp6a!
|
Behemoth the Barbarian
2000-08-10 13:14:43
|
50% to niekiedy sporo...
ale zgadzam się, że algorytm tury przeciwnika jest piekielnie wolny.
|
grenadier
2000-08-17 01:47:18
|
Re: 50% to niekiedy sporo...
Zdarzylo mi sie, ze na moim PII350 i 64 mega tura jednego z przeciwnikow trwala okolo 10 minut (nie wiem dlaczego tylko jednego, bo nawet jego teren nie byl odkryty co czasem skutecznie spowalnia gre kompa przy slabszych kartach grafiki). Natomiast co do pola walki - zapewne zdarzylo sie wam wiele razy, ze przesuwacie jednostke i chcecie ja zostawic tam gdzie sie ruszyla, a tu pokazuje sie orzelek, premia za morale. Ale ja nie chce sie dalej ruszac i orzelek sie marnuje. Moze to zabrzmi glupio, ale wolalbym, by komp pytal sie mnie, czy chce cos takiego czy nie. Z drugiej strony proponowal bym takze, by istnial jakich artefakt pozwalajacy w czasie bitwy na podnoszenie morale wybranych przez mnie jednostek.
|
Adamek
2000-08-18 02:03:17
|
Moze...
komputer sugeruje ze moze przyznac jednostce bonus a my mowimy czy tej kolejce czy nie (nie powinno byc to wiecej niz 3 kolejki).
|
grenadier
2000-08-18 03:14:24
|
Re: Moze...
To chyba dobry pomysl.
|
grenadier
2000-08-06 03:07:40
|
Re: Pole walki cd.
OK. Scrolling załatwia sprawe. A skoro juz pole walki bedzie wieksze to chyba i armie beda wieksze, to znaczy bohater bedzie dysponowal wieksza iloscia slotow.
|
grenadier
2000-08-02 06:08:53
|
Re: Pole walki!
Rozumie sie samo przez sie. Wydaje mi sie jednak, ze taki, a nie inny wyglad pola walki wynika z ograniczen sprzetowo - programowych. Sam pomysl jest ok. Wieksze pole walki to wiecej jednostek, ktorymi dowodzimy. Moze wtedy warto wprowadzic mozliwosc rzucania dwoch czarow na ture.
|
Adamek
2000-08-03 00:05:22
|
Re: Pole walki!
Co do wielkosci pola walki to nie sadze aby byly jakies ograniczenia sprzetowe badz to programowe!
Powinien byc artefakt ktory umozliwia czarowanie dwa razy w jednej turze lub bohater czarownik powinien miec taka mozliwosc! To jest kolejny pomysl na rozdziele umiejetnosci bohaterow (rycerzy i czarownikow).
|
grenadier
2000-08-03 05:26:23
|
Re: Pole walki!
Piszac o ograniczeniach mialem na mysli to, ze przy widoku zamku otoczonego wojskiem wszystko na ekranie musialo by byc bardzo male i byc moze swiadomie zrezygnowano z takiego pomyslu, bo trzeba by grac na wiekszym monitorze albo zastosowac mape przesuwana, co nie zawsze jest dobre takze dla kompa, bo slabsze jednostki nie poradza sobie z obliczeniami, a nie kazdy ma gieforca itp. Dlatego zgadzam sie z toba, ze to dobra mysl, ktora zreszta mozna by rozwinac - no bo skoro mozna otaczac zamki, to czemu nie wojska wroga w otwartym polu? Mozna by takze bardziej uzaleznic warunki bitwy o miejsca, gdzie sie toczy - na przyklad nad rzeka - to stanowi ona jakas przeszkode dla ruchu oddzialow albo skoro droga biegnie przez las to czemu na polu bitwy nie pojawia sie roznace drzewa. Cos takiego narzuca przeciez odpowiednia taktyke - nie wyobrazam sobie szarzy kawalerii w lesie. To tylko przykady, ale decydujac sie na powiekszenie pola walki trzeba by chyba wziac te uwarunkowania pod uwage. Kolejny pomysl - mozna by wprowadzic do gry zamek znajdujacy sie w gorach. Mialby on naturalnie wyzsze walory obronne ze wzgledu na niedostepnosc, ale za to nie wolno by go na poczatku gry przydzielac zadnemu z przeciwnikow, bo narusza to rownowage. Trzeba go zdobyc, ale to tez nie powinno byc latwe. Kolejny pomysl zwiazany z powiekszonym polem walki - czemu by nie atakowac we dwoch herosow jednego wroga? Na koniec uwaga - powiekszenie pola walki nie powinno sie zamienic w walke na mapie z ikonami jednostek. osobiscie lubie takie symulacje strategii, ale nadaja sie one tylko do bardzo konkretnych gier. Cos takiego moze zabic HoMM - a tego bysmy nie chyba nie chcieli. Stad bierze sie moj sceptycyzm co do mozliwosci powiekszenia pola walki.
|
Behemoth the Barbarian
2000-08-03 21:50:42
|
Z tego, co słyszałem...
w HoMM4 będzie większe pole walki i będzie scrollowane. NWC nie potwierdza narazie żadnych informacji, także nie jest to pewne.
|
