Author
|
Comment
|
Witek2
2000-11-19 13:25:27
|
Zerwanie sojuszu
Nie wiem czy w Jaskini byla juz na ten temat dyskusja, jesli nie to napisze co otym mysle (a jezeli byl to i tak napisze . Czy nie wkurzaja was sojusznicy ktorzy nic nie robia, armie maja jak 1/10 mojej, a zajmuja twoje kopalnie, bo ty pokonales garnizon strzegacy granicy. Proponowalbym w takim przypadku zerwanie sojuszu z kompem. Zaslanialaby sie wtedy czesc mapy, ktora odkryl dla nas komputer. Oczywiscie komputer moglby zerwac sojusz z nami (w co watpie . Co wy na to?
|
Guinea
2000-12-01 22:40:59
|
Muszę spróbować...
bo mam w zwyczaju atakować przeważającymi siłami ;)
|
misza
2000-12-01 22:48:22
|
Re: Muszę spróbować...
Zgadza się. To jest najlepszy sposób na zwycięstwo i prawie zawsze gwarantuje zwycięstwo. Ale czasami przy pomocy czarów można czynić prawdziwe cuda. No bo czary to takie cuda
|
Guinea
2000-12-01 22:28:51
|
Dziwne...
mnie się nigdy nie pytał.
|
misza
2000-12-01 22:37:22
|
Re: Dziwne...
Jak chcesz zobaczyć jak to wygląda proponuje Ci podjechać z jednym np. szkieletorem do większej grupy stworów i zawalcz. Przy pierwszej turze raczej będzie normalnie, ale na początku drugiej powinien już się zapytać. Tylko nie jedź na łuczników
|
Guinea
2000-12-01 22:14:28
|
Pytał cię czy chczesz uciec?!
Czyżbys używał Auto Combat?
|
misza
2000-12-01 22:21:14
|
Re: Pytał cię czy chczesz uciec?!
Nie!!! Było to przy normalnej walce z wolnymi sworami stojącymi mi na drodze.
|
Guinea
2000-12-01 20:53:00
|
Ja mam wszystkie...
patche i nie mogę zabierać kompowi artefaktów. A szkoda. Ale bardziej żałuję, że nie mogłem nakopać sojusznikom. Niby Thieves Guild pokazywał, że są silniejsi ode mnie, ale w końcu miałem Armor of the Damned i kilka tysięcy szkieletów ;)
|
misza
2000-12-01 22:11:21
|
Re: Ja mam wszystkie...
Komputer tak jak gazety i telewizja - kłamie. Kilka razy grając na sławetnej mapce The Lord of War zdażyło mi się, że na początku bitwy komputer pytał mie czy nie chcę uciec (sądził że mam za słabą armię i nie dam rady ) tymczasem bitwę wygrywałem bez żadnych strat.
|
Guinea
2000-11-23 23:06:37
|
Niestety...
w SoD nie możemy :(
|
misza
2000-12-01 13:59:57
|
Re: Niestety...
Ależ możemy. Od jakiegoś czasu gram w SoD i choć to nie ładnie z mojej strony, czasem kożystam z tej możliwości. Może po zainstalowaniu patha? Ja żadnego na razie nie instalowałem.
|
Guinea
2000-11-20 22:15:55
|
Taaak, sojusz...
z kompem jest wqrzający. Gram właśnie mapę 4na4 a i tak wszystko muszę robić sam. Wg Thieves' Guild jeden z moich sojuszników ma lepszą armię ode mnie, ale cóż z tego, skoro nikogo nie atakuje. Gdybym mógł zerwać sojusz, zaatakowałbym go i dorobił z tysiąc szkieletów do moich 4 tysięcy ;)
|
misza
2000-11-23 10:04:43
|
Re: Taaak, sojusz...
O to chodzi. Miło jest gdy dostajemy od naszego sojusznika prezenty (złoto, surowce), czasami też podrzucę mu o co prosi, ale gdy zajmuje kopalnie czy nawet wylęgarnie które pasują do mojego zamku, to jest wyraźne przegięcie. Wtedy sprawa powinna być jasna: w łeb i po ptokach. A tu dupa, nadal mamy sojusznika którego w cale nie chcemy. Ale jest jeszcze jedna ciekawostka: sojusznika możemy obskubać ze wszystkich artefaktów jakie posiada!! Chyba to nie było planowane.
|
grenadier
2000-11-20 02:51:35
|
Re: Zerwanie sojuszu
lajf is brutal Po prostu nikomu nie mozna ufac, a zwlaszcza kompowi
|