Author
|
Comment
|
lopez
2001-03-02 02:55:42
|
A może małe zmiany?
Jak pewnie zauważyliście z wielu map nie ma żadnych zgłoszeń, za to z Castle jest chyba większość. To może oznaczać, że gracze lubią Zamek albo, że wygrywa się nim najłatwiej. Można założyć, że wiele z tych map, do których nie ma zgłoszeń nie da się wygrać. Więc nie można też zostać lordem niektórych zamków (np. Tower, konia z rzędem dla tego kto wygra TowCAS). W związku z tym proponuję: 1. Ogłosić termin, do którego będą przyjmowane zgłoszenia z map dotychczas niezgłoszonych. 2. Zmodyfikować te mapy np. przez zmianę terenu na przyjazny dla bohatera (wzrost szybkości jednostek), zwiększenie ataku i/lub obrony bohatera lub dodanie pomocnych artefaktów (zwiększających atak, obronę, HP) oraz zwiększenie na starcie umiejętności bohatera (np. offense, armorer, archery). Sądzę, że to pomoże wygrać te mapy, których dzisiaj nie można przejść, a jeśli nawet można to z niewielką przewagą.
|
wwalker
2001-03-06 02:29:39
|
koszenie jak leci...
chyba miało inny sens:
przyjdzie ktoś kto nie wie, że Towerem gra się trudno - nie ma więc obciążeń psychicznych siada więc i kosi wszystko jak leci - czyli wygrywa bez kłopotu wszystkie mapki - bo np. jemu wydają się łatwe. Chyba niepotrzebnie się więc uniosłeś Lopez, bo jak dla mnie ta wypowiedź miała pozytywny sens.
Wg mnie wielka prawda całego turnieju wygląda tak - założenia:
- myśli przewodniej turnieju [jOjO] - "który zamek lepszy - jeśli jakaś mapka okaże się nie do przejścia to nawet dobrze!"
- warunku zakończenia turnieju [Beh] - "10 lordów z kompletem zalicoznych mapek"
są ze sobą sprzeczne i chyba powinniście chłopaki ze sobą pogadać.
Jasne jest, że:
- dla tytułu lorda -> mapki muszą dać się przejść
- dla sprawdzenia zamków -> zupełnie nie jest ważne kto które gry rozegra, kto jakie tytuły osiągnie i kiedy zakończy się turniej - określona data zakończenia jest tu jak najbardziej na miejscu... ale czy naprawdę po to gramy???
ja jestem zdania (tak jak Lopez i zakładam, że 99% graczy), że gramy po to aby udowodnić, że to my jesteśmy dobrzy a nie Rampart czy Castle. W tych sprzecznych założeniach przychylałbym się więc do lordów Beha i lekkiej, naprawdę *light* rekonstrukcji mapek.
Wiem jak trudno zmienić coś w swoim oszlifowanym i ukochanym brylancie jOjO i świetnie Cię rozumiem, ale powtórzę raz jeszcze (tym razem dla Ciebie) parafrazę Aristophanesa, którą niedawno poczęstowałem Behemota na forum:
"Imprudent man cannot learn even from his friends." - Wwalker
|
jOjO dwarf
2001-03-06 17:32:35
|
Re: koszenie jak leci...
Wwalkerze!
* nawet najbardziej kochający rodzic musi wiedzieć, kiedy jego dziecko jest samodzielne! Turniej stał się taki z chwilą startu Full wersji. i nie jest przez to brylantem (czy czynkolwiek innym) ale pewną całością. albo się obroni (będą chętni do zabawy!) albo nie pomoże mu nawet ojcowska troskliwość. Turniej jest "publiczny" znaczy każdy może go oceniać i krytykować (także życzliwie), ale zmiany (niektóre) będą operacjami (niekoniecznie plastycnymi) po których będzie INNY. nie lepiej zatem realizować Wasze (słuszne, bo się z nimi zgadzam) pomysły pod nowym szyldem a nie poprawiać coś, co ma naturalne ograniczenia w możliwościach poprawy (jest w jakimś stopniu "skończone") * nie wiesz (bo skąd), ale zapytaj Beha! co się dzieje w środowisku, gdy zmienia się reguły w trakcie! Nie jestem przekonany, że te "light" poprawki przejdą bezboleśnie, a wtedy pretensje będa do mnie (i Beha częściowo), że znowu (po ßTurnieju) robię graczy w konia. * PROPONUJĘ: ustalmy WSPÓLNIE reguły nowego Turnieju Każdy z Was ma swoje wyobrażenie o tym jak to ma wyglądać, mnie się udało namówić Beha do publikacji moich wyobrażeń, ale wiem, że nie wszyscy je podzielają. (Ha! jednak wielu fajnie się przy tym bawi )
howgh
|
Behemoth the Barbarian
2001-03-07 15:44:10
|
Dobry pomysł...
...i zgadzam się, że zmiany zasad wywoływały w przeszłości spore zamieszanie.
|
Behemoth the Barbarian
2001-03-06 07:04:09
|
Więc ta parafraza Arystofanesa...
...była polemiką a nie przedrzeźnianiem?
Miło wiedzieć.
|
jOjO dwarf
2001-03-06 17:22:11
|
do Lopeza
well, w takiej dyskusji (opóźnionej) musisz mi zaufać...
wg mnie to że ktoś czegoś nie wie daje mu większe szanse!!!
przykłady z poletka naukowego (fizyka): Einstein, naprawdę wielu rzeczy nie zdążył się nauczyć zanim! wymyślił teorię względności.
Inni wiedzieli, jaki jest świat i nie przyszło im to do głowy!
NIE MIAŁEM ZAMIARU Cię urazić, twierdzę, że np ja Strongholdem (Fortressem) grałbym z przeświadczeniem, że tego się nie da wygrać! A bez wiary nic się nie uda! Ale problem polega na tym, ze ja WIEM, że to sa słabsze załogi etc
|
lopez
2001-03-06 03:17:50
|
Re: koszenie jak leci...
Może i masz rację drogi wwalkerze co do tego koszenia. Ale poczekam co powie na to jOjO. Co do poglądów o turnieju Behemota i jOjO to też widzę w nich pewien dysonans. Ale są chociaż zgodni w jednym: ŻADNYCH ZMIAN. A przecież my gracze chcielibyśmy się sprawdzić na tle innych graczy (patrz opinie o turnieju), a nie sprawdzać który zamek jest lepszy, a który nie do przejścia.
|
jOjO dwarf
2001-03-05 16:53:13
|
Re: A może małe zmiany?
jedna sprawa zyskuje pelne moje poparcie!
okreslenie terminu (warumkow) zakonczenia Turnieju!
czy powinien byc to konkretny dzien (np: 31.XII.2001)
czy powinno byc to okreslone zdarzenie! (np: slynnych 10 Lordow wg Behemotha!)
czy cos innego!
tu propozycje (i uzasadnienia) sa wrecz wygladane!
howgh
|
lopez
2001-03-05 23:39:59
|
Re: A może małe zmiany?
Jeśli nie można zmienić mapek bo zmieniłoby to zasady turnieju (porównanie który zamek jest lepszy) to trzeba ustalić konkretną datę zakończenia turnieju. Bo na 10 lordów szans nie ma, sądzę, że nawet na 1. Myślę, że mógłby to być np. 30.06.2001. W międzyczasie trzebaby przygotować nowy turniej might&magic, tak żeby mógł od razu zastąpić stary. Ale zmieniłbym myśl przewodnią nowego turnieju. Nie który zamek jest lepszy (bo o tym wiemy z turnieju might vs. might), ale który gracz jest lepszy. Dlatego trzeba uprościć mapki za trudne w pierwszym turnieju (żeby wszystkie można było wygrać) i utrudnić mapki z Castle (może jeszcze jakieś inne). Trzeba się spieszyć, bo pod koniec roku możemy już mieć HoMM4 i wtedy nikt nie będzie chciał grać w trójkę. Jeszcze jedno: co miałeś na myśli pisząc: "zawsze przychodzi ktos, kto nie wie, ze Towerem gra sie tak trudno i kosi wszystko jak leci". Jeśli uważasz, że przesadzam pisząc o niemożliwości przejścia TowCAS, to sam spróbuj. A jeśli wiedziałeś, że niektóre mapki (z Towera) są nie do przejscia to po co je publikowałeś? Żeby ktoś tracił długie godziny na bezowocnych próbach? To, że zacząłem turniej od Towera wynikało z tego, że nie było tam jeszcze zgłoszeń, więc założyłem, że są to trudne mapy. W Castle byłbym tylko kolejnym listkiem na wierzbie. Wolę trudne wyzwania. Więc twoja opinia mnie krzywdzi, bo nie uważam się za słabego gracza.
|
jOjO dwarf
2001-03-05 16:48:42
|
Re: A może małe zmiany?
z Waszych wnikliwych uwag wynika, ze pomysl Turnieju offline sie przyjal.
NIC nie stoi zatem na przeszkodzie, aby zaproponowac INNY, nowy Turniej! Moze nie 81 mapek (wiem, ze wielu to nudzi i zniecheca) ale moze 9 (moze JEDNA).
niech bedzie skomplikowana (bez przesady) fabula! niech bedzie element losowosci, zrownowazony pewnymi decyzjami Gracza.
ALE, to bedzie INNY turniej, bo z inna mysla przewodnia zaplanowany!
howgh
|
wwalker
2001-03-05 01:18:08
|
Re: A może małe zmiany?
zgadzam się całkowicie: zmiana mapy z której nie ma żadnych save'ów nie krzywdzi nikogo - dalej każdy będzie grał na tych samych warunkach co inni. Pomysł ze zmianą terenu jest bardzo dobry - dużo daje a taka przeróbka mapy nie jest mocno pracochłonna. Nie burzy to też globalnych zasad dotyczących artefaktów i skilli. Myślę, że ta jedna zmiana wystarczyłaby na początek.
Wymaga to co prawda od jOjO więcej pracy bo dotychczas tak naprawdę było 9 mapek - 81 powstało z nich tylko przez postawienie 9 różnych bohaterów (ras) na każdej z 9-ciu przygotowanych mapek.
Apropos, ściągnąłem wszystkie mapki w pliku turniej.zip. Jest tam 81 plików łącznie z kalkulatorem z czego wynika, że jednej mapki brakuje - jest to InfTOW. Dociągnąłem ją osobno ale zipa można by poprawić - dla przyszłych kadetów ;).
|
jOjO dwarf
2001-03-05 16:45:01
|
Re: A może małe zmiany?
napisze krotko!
uzasadnienie zmian jest bardzo sprytne i sensowne, ale calkowicie wypacza zalozenia Turnieju!
To ma byc porownanie, pokazanie ktore miasto jest mocniejsze, latwiejsze w zastosowaniu przez graczy, oferujace potencjalnie lepszych bohaterow!
wszelkie zastrzezenia sa latwe do odparcia w jeden sposob: zawsze przychodzi ktos, kto nie wie, ze Towerem gra sie tak trudno i kosi wszystko jak leci.
howgh
|
jOjO dwarf
2001-03-05 16:40:35
|
Re: A może małe zmiany?
I'm back ))
|
1
visitor
in the last 15 minutes:
0
Members
-
1
Guest - 0 Anonymous
|
|
|
|